Data: 2008-11-05 11:19:08
Temat: Re: Emocjonalna racja bytu.
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"rzeczy pierwsze" pisze:
> Robakks pisze:
>> "rzeczy pierwsze" pisze:
>>> Robakks pisze:
>>>> Czemu ma służyć fałszywe twierdzenie, że
>>>> "życie polega na zadawaniu pytań, a nie na poznawaniu odpowiedzi"
>>>> Bez odpowiedzi życie byłoby idiotyzmem i totalnym nihilizmem.
>>> Konkludując, autorowi chodziło zapewne o to, że najważniejsze w życiu
>>> moim, twoim, naszym, całej ludzkości jest stawianie właściwych pytań
>>> nawet jeśli wiadomo, że możemy nie doczekać ich odpowiedzi ;-P
>> Właściwych według jakich i czyich kryteriów:
>> jak żyć za życia
>> czy jak nie żyć po śmierci?
>> Dla życia istotne jest jak przetrwać i być usatysfakcjonowanym.
>> Dla nie życia po śmierci istotne jest jak ogłupić drugiego człowieka by go
>> wykorzystać za życia jako przedmiot - manipulując sfanatyzowanym.
>> Potrafisz określić które kryteria masz na myśli?
>> Edward Robak* z Nowej Huty
> ojezu, sam sobie określ pytania właściwe dla twojego życia i ich
> kryteria. Jeśli najważniejsze dla ciebie jest pytanie, która jest teraz
> godzina, to wyłącznie twoja sprawa, choć jego adresatem właściwsza
> byłaby raczej zegarynka ;-P
To może w kontekście tego sam sobie odpowiedz ile razy w ciągu dnia
patrzysz na zegarek nie po to by pytać, ale by wiedzieć
i jak się to ma do oszołomskiej propagandy:
"życie polega na zadawaniu pytań, a nie na poznawaniu odpowiedzi".
Życie dotyczy kryterium: "jak żyć za życia" a nie "jak nie żyć po śmierci". :)
Edward Robak* z Nowej Huty
PS. Czy moje odpowiedzi rojaśniły Ci coś w głowie? ;D
|