Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "spit" <s...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Emocjonalna racja bytu.
Date: Wed, 5 Nov 2008 20:48:13 +0100
Organization: X-No-Archive:
Lines: 98
Message-ID: <gest9v$foo$1@inews.gazeta.pl>
References: <geqg0g$1oq$1@news.onet.pl> <gerqmu$nh5$1@inews.gazeta.pl>
<geruua$838$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 212.59.226.3
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1225914495 16152 212.59.226.3 (5 Nov 2008 19:48:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 5 Nov 2008 19:48:15 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-User: spitek1
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:176486 pl.sci.psychologia:426549
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:geruua$838$1@inews.gazeta.pl...
> "rzeczy pierwsze" <r...@o...eu>
> news:gertdb$o7l$1@news.onet.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl>
>> news:gerqmu$nh5$1@inews.gazeta.pl...
>>> "rzeczy pierwsze" <r...@o...eu>
>>> news:geqg0g$1oq$1@news.onet.pl...
>
>>>> Od początku tygodnia dumam nad materiałem filmowym, który skończyłem
>>>> oglądać. Najbardziej zastanowiło mnie jedno z twierdzeń, które w wolnym
>>>> tłumaczeniu idzie tak:
>>>> "Całe życie polega na zadawaniu pytań, nie na poznawaniu odpowiedzi.
>>>> Czasem odpowiedź jest za wzgórzem, które musimy przejść i wybieram się
>>>> w drogę, nawet jeśli nie wszyscy ją ukończą. Chęć dowiedzenia się, co
>>>> jest
>>>> dalej, utrzymuje nas przy życiu. Musimy zadawać pytania, musimy chcieć
>>>> zrozumieć, nawet jeśli wiemy, że nigdy nie znajdziemy odpowiedzi.
>>>> Musimy
>>>> stale zadawać pytania".
>>>> Zastanawiam się, jak mógłby wyglądać nasz byt wolny od emocji. Co
>>>> mogłoby motywować do stawiania pytań i szukaniu odpowiedzi? Bez emocji
>>>> nie istniałaby wszak etyka, moralność, a pojęcie dobra i zła straciłoby
>>>> znany nam dzisiaj sens. Czy bez uczucia ciekawości nasz byt miałby
>>>> jakikolwiek sens?
>
>>> . . .
>>> Życie składa się z satysfakcji i frustracji.
>>> Satysfakcje są źródłem zadowolenia, a frustracje skutkują stresem i
>>> rozczarowaniem. Brak odpowiedzi to właśnie stres negatywnie oddziałujący
>>> na psychikę.
>>> Satysfakcje zaś są właściwe dla swer osobowości:
>>> satysfakcje seksualne, emocjonalne i intlektualne nie są tym samym.
>>> Prawdziwe odpowiedzi na pytania dostarczają właśnie satysfakcji
>>> intelektualnej, gdy w procesie odbioru informacji nastąpi zrozumienia.
>>> Ludzie pytają nie po to by pytać, ale po to by wiedzieć i móc
>>> potencjalnie
>>> wykorzystać przyjętą wiedzę.
>>> pozdrawiam serdecznie,
>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>
>> Przepraszam, nie doczytałem chyba do końca ze zrozumieniem.
>> Oczywiście zgadzam się z powyższym bez uwag, ale zastanawiało mnie jak w
>> tym wszystkim wpisuje się czysta, chłodna (wolna od emocji) logika. Czy
>> stanowi uzupełnienie aparatu emocjonalnego jako koniecznego (czy aby na
>> pewno) składnika bytu i rozwoju, czy też może istnieć samodzielnie?
>> Jeśli tak, to co mogłoby zastąpić uczucie ciekawości, generującej
>> pytania niezbędne w kontekście przedmiotowego stwierdzenia do życia?
>
> Ciekawość to cecha zwierzęca. Człowiek to myślące zwierzę i posiada
> nie tylko narządy zmysłów typowe w świecie fauny, ale także zwierzęce
> instynkty i atawistyczne skłonności.
> Moja kotka Krecia okociła się dwa miesiące temu, a mała jej córeczka Kulka
> wchodzi do każdej dziury i wszystko musi poznać. To siła instynktu
> samozachowawczego. Ciekawość w połączeniu z doświadczeniem i pamięcią
> pozwala rozróżniać co przyjazne, a co wrogie i zapewne wpisana jest
> w genotyp żywych organizmów.
> Chłodna (wolna od emocji) logika to cecha rozumu. Rozum także jest cechą
> zwierzęcą - wszak mózgi mają także inne od maUp gatunki.
> Bocian zjadający żabę robi to z chłodnej (wolnej od emocji) logiki bo tak
> steruje nim mózg. Jeśli nie zje żaby to umrze z głodu i wcale nie musi być
> świadomy swojej determinacji - wystarczy, że podświadomość jest tak
> zaprogramowana by jeść żaby - wcześniej jednak kierowany ciekawością
> musiał się nauczyć odrózniać żaby od kamieni - niestrawnych dla bocianów.
> :-)
>
> To co odróżnia CZŁOWIEKA od maUp i innych zwierząt to właśnie umiejętność
> wykorzystywania UMYSŁU do opisu i oceny emocji i rozumu.
> Człowik świadomy dzięki umysłowi może przeciwstawić się zarówno emocjom
> jak i zimnej wyrachowanej kalkulacji rozumu, a więc wyjść ze zwierzęcości.
> :)
Nie ma jak się z tym nie zgodzić ;-)
Czy można to tak podsumować?
Możliwość przeciwstawiania się gwałtownym emocjom jak i
chłodnej kalkulacji(logiki) która narzuca zachowanie
gwarantuje wyłącznie wolna wola.
Przykład:
Bocian nie upolowawszy czegoś w stawie ,w którym zawsze coś upolował,
przejdzie na pole szukać gryzoni,bo jest zdeterminowany wolą życia.
Człowiek mający wikt i opierunek,przyjaciół i dobre perspektywy dalszego
życia,
może popełnić samobójstwo,bo ma wolną wole życia i śmierci.
Czy wolną wole wykształca się w umyśle,czy też jest ona w nas od początku
gdzieś w genach,
aktywowana z czasem uzyskania odpowiedniej świadomości?
Skoro z przekazów wynika ,że Bóg dał nam wszystkim wolną wolę znaczyć to
może że jest zakodowana....jako pewien nieaktywny program - wirus
zakłócający determinizm. ;-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
>
|