Data: 2000-11-30 23:19:59
Temat: Re: Eutanazja
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Radoslaw Tatarczak napisał(a):
>
> Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:3A251349.76A87028@proinfo.pl...
>
> > Wiesz Radku - ta dyskusja może się ciągnąć tygodniami :-)
> >
> > Zbijają se tutaj dwa różne światopoglądy na rzecz życia i śmierci.
> Zgadza sie, ale jesli jestes reprezentantem okreslonego swiatopogladu to nie
> mozesz go narzucac ludziom wolnym. Dlatego panstwo musi chronic wolnosc
> ludzi, ktorzy chca skorzystac z eutanazji, Ty masz prawo z tego
> nieskorzystac, ale czemu ja nie, kiedy zajdzie taka potrzeba i chce zeby to
> sie stalo w sposob cywilizowany? Zeby lekarz nie mial problemow prawnych,
> kiedy pomoze mi urzeczywistnic moja hipotetyczna wole.
Widzisz Radku piszesz o prawach i wolności człowieka. To jest piękne ale
prawo do aborcji, eutanazji, kara śmierci godzi w tych co uwważają to
jako moralne zło, a chcieliby żyć w państwie, w którym przykazanie "nie
zabijaj" naprawdę coś jeszcze znaczy.
Czy uchwalenie takiego prawa nie godzi w tych ludzi?
Godzi - narusza ich prawo do takiego państwa, które w podstawach ma chronić
życie ludzkie, bo ono jest dla nich większą wartością niż wolność.
Mamy tu wybór co jest większym dobrem:
- życie ludzkie
czy
- wolność jednostki do samostanowienia o sobie (w tym samobójstwie)
Wybór ten jest bardzo trudny - bo na przykład:
Czy lekarz może przy tej ustawie odmówić eutanazji?
Co zrobi człowiek gdy po "udanej procedurze" nie będzie miał lekarza-kata?
A jeszcze do prawa:
Ja nie chciałbym się leczyć w takim szpitalu gdzie wykonują takie
"zabiegi". Jeżeli musiałbym iść do szpitala to nie miałbym wyboru i co
w tym przypadku z moją wolnością?
Z pozdrowieniami
Jacek K.
|