Data: 2010-05-19 15:28:11
Temat: Re: Fantastyka
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka wrote:
> Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:4bf3a850$0$19164$65785112@news.neostrada.pl...
>> Agnieszka wrote:
>>
>>> Dzieci (a potem dorośli) czytające fantastykę są konfliktowe i izolują
>>> się
>>> od społeczeństwa. Dziś usłyszałam, z wtrąceniem "moje wieloletnie
>>> doświadczenie pedagogiczne wskazuje". Ktoś ma ochotę
>>> poprzeć/popolemizować? ;-)
>>
>> Przebijam :) "Ja też jestem matką - z 25 letnim doświadczeniem.Co prawda
>> nie
>> ma to znaczenia, ale..."
>>
>> Twierdzenie powyzsze nie jest prawdziwe, gdyz ponieważ ja na przykład nie
>> czytam fantastyki, a w kaszę sobie dmuchać nie daję (co oznacza
>> konfliktowość) i izoluję się od społeczeństwa.
>
> Może podprogowo przyjęłaś jakąś dawkę fantastyki i teraz wyłazi ;-)
Słowo daję, że z fantastyki to tylko Harrego Pottera czytałam, a objawy mam
od wczesnej młodości;-)
J.
|