Data: 2002-04-23 18:07:56
Temat: Re: Fenomen Wladcy Pierscieni
Od: "Raven" <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr 'Kicius' Łukasz" <k...@s...ask.org.pl> napisał w
wiadomości news:aa3j3b$mmr$1@news.tpi.pl...
> Film to film. Zamknięta od początku do końca opowieść. Jak się ludzie
> podejmują przedstawienia jakiegoś wyimaginowanego świata (BTW: każe
> fantasy może inaczej traktować umiejętności strzelnicze elfów), to
> wszelkie niedopowiedzenia budzą takie reakcje, jakich świadkami jesteśmy
> na tej grupie.
Od początku wiadomo, że elfy to istoty wyjątkowe, obdarzone ponadludzkimi
zdolnościami. Każdy napotkany w filmie elf wzbudza podziw i szacunek. Więc
jeśli zacznie strzelać szybko z łuku, to nie powiem "eee, tam, co to za
badziewie!?", bo jednak jakieś przesłanki ku temu, że elf może, co człowiek
nie, wcześniej otrzymałem, prawda?
> Idąc na film o fantasy, nastawiam się na to, że elfy nie
> będą ryły podziemnych korytaży, a krasnoludy nie będą siedziały z łukiem
> pod drzewem.
A w LOTR tak miałeś?
> A co z małymi dziećmi? Skąd mają wiedzieć nowicjusze fantasy, że cięciwa
> łuku jest zrobiona z niezwykle wytrzymałego polimeru, produkowanego
> przez fantastyczne pajęczaki?
Dzieci, zapewniam się, nie mają takich problemów. :-P
> Przeczytałem na prawdę dużo książek fantastycznych i tak się wiesz
> przyopadkiem składa że od siedmiu lat pogrywam w rpg, a od trzech
> mistrzuję w Warhammerze. Elfy mają tę samą ilość strzałów w turze co
> choćby krasnolud.
Jeśli grasz od siedmiu lat w rpg, to powinieneś jush chyba wiedzieć, że
poszczególne światy fantasy potrafią się dość znacznie różnić.
> Panie kolego. Znam realia świata. Ale film pozostaje filmem i powinien
> wyjaśniać, choćby jednym zdaniem, dleczego dzieje się tak a nie inaczej,
Wszystko jak krowie na rowie?? A może tak trochę swobody i jakieś pole
manewru widzowi zostawić?
> zwłaszcza (teraz sie bede czepiać), że w książce powiedziane jest, iż
> hobbity nie znają świata zewnętrznego, nie podróżują, nie odkrywają. Są
> zamknięci w swoim Shire i tam wiodą swój spokojny żywot.
Z małymi wyjątkami. W filmie jest to tesh zaznaczone.
> Co jest nie możliwe? Napisania scenariusza w Westronie i Queny (czy jak
> to się pisze). Że niby ludzie nie będę oglądać takiego filmu? To jest
> prawo rynku? To jest kpina.
Chyba oszalałeś...
> A tak BTW, to drażni mnie cholernie to, że LOTR i jego wejście na ekrany
> spowodował wzrost amatorów fantazy. Wkurwiają mnie ci wszyscy
> "specjaliści". Boże, chroń od zguby!!
Powiedział profesor Kicius zarządzający katedrą literatury fantasy w
Hobbitonie.
Raven
|