Data: 2004-08-17 19:51:57
Temat: Re: Festiwal Pierogów w Krakowie
Od: Grzegorz Janoszka <G...@S...pro.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 17 Aug 2004 21:14:09 +0200 I had a dream that Marek Powichrowski
<m...@t...pl> wrote:
>> co do Gornika to sie zgadzam, ale ja tam preferuje przyjsc ze sloikiem, bo
>> na miejscu w spokoju ciezko zjesc, dobre pierozki maja tez w "Vega" na
>> Krupniczej, ale to juz nieco drozej no i bezmiesnie. Jest jeszcze mleczny
>> "Zak" na Krolewskiej niedaleko Biprostalu.
Żak i niedaleki Żaczek są kiepskie... z kilku barów mlecznych bardzo
dobre ruskie mają też na Krakowskiej. W miarę też dobre są na
Starowiślnej/Dietla.
> A czy na Rejmonta jeszcze jest bar mleczny (kiedys studiowalem w Krakowie) i
> bylo to nasze ulubione niedzelne miejsce spozywania sniadania.
Ja zacząłem studia w Krakowie w 1995 i na Rejmonta mleczaka nie było -
najbliższe były (i dalej są) na Czarnowiejskiej, Królewskiej,
Kochanowskiego i Dolnych Młynów/Czystej.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
|