Data: 2005-12-20 10:21:15
Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org> napisał
Nixe:
>>>> Obawiam się, że oprócz gruntu jest to jedna z droższych inwestycji.
>>> Obawiam się, że możesz się mylić.
>>Uzasadnij wobec tego.
> Jestem w stanie wymyślić wiele droższych inwestycji.
Napisałam, że jest jedną z droższych, a nie NAJdroższą, więc nie wątpię, że
bywają też i droższe.
Czytaj proszę ze zrozumieniem.
> Nie wycieraj sobie twarzy statystyką, bo najwyraźniej nie rozumiesz co
> to znaczy.
Najwyraźniej Ty masz problemy z matematyką, z którą radę daje sobie nawet
moja 7-letnia córka.
> No to po co było to pisać?
Sądziłam, że tak będzie prościej.
Nie przypuszczałam, że Cię to przerośnie.
> Nie, pewnie ja twierdzę, że "dla przeciętnej rodziny" "mieszkania są
> drogie", prawda?
I to jest generalizowanie?
Nie piszę, że dla_wszystkich_.
Natomiast z Twoich postów wynika takie właśnie rozumowanie.
> Klasyczny manewr "wygooglaj sobie moje argumenty bo ja więcej nie jestem
> w stanie napisać".
Dokładnie. Jeśli Ty sam nie masz świadomości, na jakim poziomie żyje i
zarabia przeciętny Kowalski, to jest to tylko i wyłącznie Twój problem. Nie
mój.
>>Ale to nie ja twierdzę, że kupno mieszkania to nic takiego.
> Ja też nie.
Aha.
Z jaką więc właściwie tezą występujesz w tej dyskusji? :>
> O. Jesteś w stanie podać mi namiary na "przeciętną rodzinę"?
Jestem. Ale nie podam, bo niby w jakim celu?
> Czy może zasłonisz się Ustawą o Ochronie Danych Osobowych?
Owszem.
>>Przypomnę jedynie, że wzięcie kredytu uwarunkowane jest NIE tylko
>>wysokością
>>zarobków.
> Owszem. Dlatego nie zdziwię się jak się okaże, że nie ma zdolności
> kredytowej para z dwójką dzieci choćby nawet zarabiali i po 6kzł na
> głowę jak się jeszcze okaże, że każde z nich ma na karku komornika, trzy
> komórki, dwa samochody i alimenty.
Wybacz, ale albo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, albo jesteś złośliwie
i głupio uparty albo kompletnie nieobyty w temacie kredytów. Każdy z tych
powodów razem i osobno powodują, że tracę chęć do dalszej dyskusji.
PozdrawiaM
|