"Joanna Duszczyńska" wrote:
>
>
> Najpyszniejsze są pierogi "palczaste". Jak robisz wyciskaczem to są takie
> maszynowe. A zgrabnie ściśnięte palcami są śliczne... I zupełnie nie kojarzą
> się z tymi z mrożonki!
> Polecam użycie paluszków!!!

poza tym zaciskając pierogi "palcyma" robi się lekki ruch przesuwający,
co z jednej strony powoduje charakterystyczne falbanki a z drugiej
uniemożliwia rozklejanie pierogów

A moja mamusia powodowana lenistwem nabyła swego czasu śmieszny narząd
do klejenia pierogów - kiedyś już o tym pisałem - umożliwiający
jednorazowe zlepienie 10 sztuk.
Ale faktycznie - optycznie kojarzą się z tymi z mrożonek :(

sadyl