Data: 2009-01-18 17:30:20
Temat: Re: Gdzie we Wrocławiu...
Od: Panslavista <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 16 Sty, 11:54, Bbjk <b...@q...pl> wrote:
> medea pisze:
>
> > Ja zwykle tak reaguję na owoce morza, więc może to nie ich wina, ale
> > dobre toto i tak zbytnio nie było, pachniało morskim szlamem.
>
> To imho ich muli urok.
> Choć niektórych po nich niestety muli.
> --
> BBjk
U babina na plantach wrocławskich kupiłe kiedyś pastę śledziowo -
solną, której nigdzie indziej nie widziałem przez całe swoje życie.
Nie będę wykłócał się o proporcje śledzi do soli... Nie mniej była to
jedyna smaczna rzecz jaką jadłem we Wrocku. I do domu resztki
dowiozłem.
|