Data: 2009-01-18 18:54:26
Temat: Re: Gdzie we Wrocławiu...
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Panslavista" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:a8603ff4-c0e4-45f9-97d9-49e6c3e50cd4@n33g2000pr
i.googlegroups.com...
U babina na plantach wrocławskich kupiłe kiedyś pastę śledziowo -
solną, której nigdzie indziej nie widziałem przez całe swoje życie.
Nie będę wykłócał się o proporcje śledzi do soli... Nie mniej była to
jedyna smaczna rzecz jaką jadłem we Wrocku. I do domu resztki
dowiozłem.
Nie widzisz debilu tematu watku?
Tresci glownego posta tez nie widziales kretynie?
Nikt cie nie prosil o opisywanie swoich pierdolonych przezyc, skoro nie maja
one nic wspolnego z tematem.
Przyglupie pierdolony.
--
Bluzgacz
|