Data: 2008-02-10 16:41:58
Temat: Re: Glany
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
siwa napisał(a):
> krys <k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Dzięki, to akurat wiem, gdzie jest i dałoby się załatwić. A problemy
>> jakieś z otarciami, tudzież innymi tego typu atrakcjami mam wliczać
>> jako pewnik?
>
> Niekoniecznie. Kup szybko, niech rozchodzi w dwóch parach skarpet.
> Ja wszystkie moje glany rozchodziłam bezkrwawo.
To pocieszające. A czemu szybko kupować?
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|