Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 322


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2015-02-21 15:55:46

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:54e896a8$0$24203$65785112@news.neostrada.pl...
> A lekarzy to nawet uczą, co z nimi zrobic, żeby dotarły gdzie potrzeba w
> stanie w jakim potrzeba.

A farmaceuci, zwłaszcza Ci od szczepionek,
wiedzą na ten temat dużo więcej niż lekarze :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2015-02-21 15:58:26

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:54e89827$0$2191$65785112@news.neostrada.pl...
> Pszemol wrote:
>
>> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:54e88b01$0$19691$65785112@news.neostrada.pl...
>>> A ja myślę, że Pszemol zrobi z tym, co zechce.
>>> Zechce się zagłębić, to się zagłebi, a jak nie,
>>> to wsadzi mnie do wora "oszołomy, nawiedzeni i idioci" i tyle.
>>> Ja swoje wiem i to mi wystarczy (a jak ktoś chce, to moge się
>>> podzielić, ale kijem nawracać nie mam zamiaru)
>>
>> Wsadzić Cię do wora z oszołomami :-) Dobre.
>
> A co, nie masz? Ewentualnie moze mogę zasponsorować...
> Albo upiec;-P

Dziękuję, chętnie skorzystałbym z oferty upieczenia czegoś :-)

Przynajmniej popatrzyłbym, może czegoś nauczył, bo na razie
moje chleby to takie sobie są - chciałbym aby były lepsze....

Ale wora na oszołomów nie potrzebuję - wór przydaje się na
coś, co chcemy trzymać, coś co się przydaje - oszołom jest
dla mnie czymś co można wysłać gdzieś daleko poza orbitę ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2015-02-21 16:00:02

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:54e89bf7$0$16165$65785112@news.neostrada.pl...
>> W ogóle jesteśmy przystosowani do współpracy z płcią przeciwną,
>> a walki z własną.
>
> Jak gniazdko i wtyczka.

Ciekawe masz skojarzenia :-)))
A w ogóle kogut z kurą to chyba tylko gniazdka mają ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2015-02-21 16:06:48

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 21 Feb 2015 08:41:02 +0100, krys napisał(a):

> Czy przed podaniem szczepionki ktoś uprzedza o możliwosci wystąpienia
> skutków ubocznych, tudzież potrzebie zgłaszania NOP?

Z tym zgłaszaniem to bywa jak bywa - Llekarka, która imputowała mojej córce
potrzebę zaszczepienia dziecka przeciw rota, po zgłoszeniu się córki do
niej z informacją o szerokich skutklach poszczepiennych, najpierw
bezceremonialnie i otwarcie odmówiła przyjęcia zgłoszenia NOP. Traf (dla
niej niekorzystny) jednak na tym akurat polega, że zgłaszająca jest
doktorem biotechnologii, adiunktem i co tam jeszcze - i nie dała sobie
wcisnąć odmowy "bo tak". Lekarka przy niej nwypełniła zgłsozenie,acz bardzo
wrogo nastawiona. No jasne, przecież nie o to chodziło producentowi, aby
lekarz propagujący jego produkty skrzętnie odnotowywał takie "efekty"...

Czy tak samo potoczyłaby się ta rozmowa z matką dziecka z NOP, która nie ma
na tyle tupetu i wykształcenia, aby nimi poprzeć swą decyzję o zgłoszeniu -
wątpię.
--

XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2015-02-21 16:10:16

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:pum6lo7hxzyw.mlryfcw8u6mj$.dlg@40tude.net...
> Lekarka przy niej nwypełniła zgłsozenie,acz bardzo wrogo nastawiona.
> No jasne, przecież nie o to chodziło producentowi, aby lekarz
> propagujący jego produkty skrzętnie odnotowywał takie "efekty"...

To tylko czyste spekulacje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2015-02-21 16:11:24

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 21 Feb 2015 16:06:48 +0100, XL napisał(a):

> Lekarka przy niej nwypełniła zgłsozenie,acz bardzo
> wrogo nastawiona. No jasne, przecież nie o to chodziło producentowi, aby
> lekarz propagujący jego produkty skrzętnie odnotowywał takie "efekty"...

Inna sprawa, czy rzeczywiście ono zostało dokądś wysłane - śmiem wątpić,
Jakoś to można sprawdzić?
--

XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2015-02-21 16:17:47

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:54e83a78$0$2203$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> A z doświadczenia wiem, że gdybym mając małe dzieci dotarła do tego, do
>>>> czego dotarłam dziś, mocno zastanowiłabym sie, czy podać rtęć i
>>>> aluminium
>>>> prosto do krwi dziecku.
>>>
>>> Że co proszę? :-)) Rtęć w temperaturze pokojowej jest płynnym metalem.
>>> Aluminium w temperaturze pokojowej jest ciałem stałym... Jeszcze
>>> bardziej brzmi nierealnie podawanie prosto do krwi aluminium...
>>
>> Związki aluminium i rtęci - adiuwanty, mówi Ci to coś?
>
> No to sama widzisz, że jednak jest różnica? I o to mi chodziło :)

Masz rację, nieprecyzyjne. Co nie zmienia faktów dla mózgu.
>
>> "I mamy kolejny problem. Instytucje zajmujące się toksykologią
>> ustanowiły, że dopuszczalna dzienna dawka aluminium wynosić może
>> maksymalnie 25 mcg. Z jakiegoś bliżej nieznanego i ukrywanego przez
>> szczepionkowców powodu, nigdzie nie wyjaśnia się, dlaczego w
>> szczepionkach może być 10 do 20 razy więcej aluminium,
>
> To, że ktoś tego nie wie to rozumiem.
> Ale dlaczego jak nie wie to nie zapyta tylko zamiast zapytać histeryzuje?
> I nie dość że sam histeryzuje to jeszcze próbuje straszyć innych pisząc
> niedouczone, prowokujące do strachu innych artykuły?

O mnie piszesz?
>
> Zastanówmy się wspólnie, co to znaczy "dopuszczalna dzienna dawka"
> czegoś tam. Od tego warto wyjść w rozważaniach:
> http://en.wikipedia.org/wiki/Acceptable_daily_intake
> http://pl.wikipedia.org/wiki/ADI
>
> I teraz, jak już przeczytasz o ADI to zastanów się: czy szczepionki
> bierzesz codziennie przez całe życie?

A bierzesz pod uwagą wagę dziecka, drogę podania, wiek, czyli stopień
rozwoju dziecka?
Dlaczego dzieciom nie podaje się wódki?
> Nie? To dlaczego używasz ADI do oceny szkodliwości czy dawki?

Jaśkowski to wyjaśniał wielkorotnie, jeśli naprawdę Cię to interesuje,,
odsyłam do jego artykułów. Zapewniam, ze zrobi to lepiej, niz ja.
>
> Ulegasz demagogii.

Całkiem mozliwe. Ale nie narzekam.
>
>> Na podstawowym kursie fizjologii wkłada się do głów
>> studentom medycyny, że ok. 75% przeciwciał znajduje się w przewodzie
>> pokarmowym, właśnie w tym celu, aby nie dopuścić trucizn do wnikania do
>> organizmu. A zwolennicy szczepień omijają cały trakt pokarmowy i podają
>> to aluminium bezpośrednio do mózgu dziecka.
>
> Zapala mi się czerwone światełko ostrzegające przed demagogią:
> "bezpośrednio do mózgu dziecka" - przecież to histeria.
> Owszem, pomija się układ pokarmowy i barierę wątroba-krew
> aby zwiększyć SKUTECZNOŚĆ podawanego leku - to chyba
> sensowne jest aby pominąć (w tym wypadku niepotrzebny)
> naturalny filtr organizmu i podać lek tam gdzie ma się dostać
> w określonej dawce bezpośrednio. Dla mnie ma to duży sens.

Ale pominięcie filtru właśnie jest clou - bo włąnśnie o te bezposredniość
chodzi.
To samo zresztą mówi dr. Andrew Kulisz, specjalista od leczenia autyzmu.
>
>> Trudno także uwierzyć, aby
>> przeciętny pediatra nie wiedział, że bariera krew ? mózg w okresie do 3
>> roku
>> życia nie istnieje. Przecież oni wstrzykują dzieciom aż 16 szczepionek w
>> pierwszych 2 latach życia. Wszystkie podają bezpośrednio do mózgu .
>
> Myślę, że warto sobie sprawdzić źródła tej informacji że bariera nie
> istnieje
> do 3 roku życia. Sprawdzisz to jakoś dla siebie? Wikipedia Ciebie
> przekonuje?

Jaśkowski pod każdym tekstem wypisuje całą litanię źródeł.
Ja mu wierzę.
Jak chce Ci się, to weryfikuj, ja jestem za cienka żeby polemizować z
lekarzem który w tym siedzi od lat.

> Dla mnie ważne jest nie to ile lat ktoś się zajmuje tematem tylko
> kim ten ktoś jest, jaką ma wiedzę, jaką ma zdolność rozumienia
> tego co czyta (czy nie myli ADI z dawką toksyczną?) i czy w ogóle
> ma jakieś podstawowe wykształcenie w dziedzinie w której się
> wypowiada. Nie wystarczy tu niestety wyciągać wnioski z nazwy
> jakiegoś pojęcia - trzeba wiedzieć co to pojęcie faktycznie oznacza
> i takiej wiedzy nie zdobywa się robiąc pochopne wnioski z tego
> co się przeczytało w niewiadomych źródłach w internecie.

http://szczepienia.blog.pl/143/


--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2015-02-21 16:18:40

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:54e896a8$0$24203$65785112@news.neostrada.pl...
>> A lekarzy to nawet uczą, co z nimi zrobic, żeby dotarły gdzie potrzeba w
>> stanie w jakim potrzeba.
>
> A farmaceuci, zwłaszcza Ci od szczepionek,
> wiedzą na ten temat dużo więcej niż lekarze :-)

To prawda, wszak lekarze mają to tylko wcisnąć ludziom.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2015-02-21 16:20:10

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-02-21 o 08:44, krys pisze:
> FEniks wrote:
>
>> W dniu 2015-02-20 o 14:21, krys pisze:
>>> Bierzesz odpowiedzialność na siebie.
>> Oczywiście. Jak każdy.
>>
>>> Spróbuj wydębić na piśmie gwarancję, ze lekarz w razie czego pokryje
>>> wszelkie koszty , jesli Twoje dziecko zaliczy NOP.
>> Nie będę próbować. Zdaję sobie sprawę, że każda interwencja medyczna,
>> choćby najmniejsza, wiąże się z ryzykiem i niczyj podpis mnie przed tym
>> ryzykiem nie uchroni.
> Zdajesz sobie sprawę, że żaden lekarz tego nie podpisze, a producent w razie
> czego wyśle Cie na drzewo z roszczeniami?

A dlaczego miałby coś takiego podpisywać? Czy kiedy kupuję samochód,
proszę sprzedawcę/producenta o podpisanie gwarancji, że tym samochodem
się nie zabiję, ani nie spowoduję wypadku? Rolą lekarza (tak jak
producenta samochodu) jest spełnienie rzetelnie swojego obowiązku,
zminimalizowanie niebezpieczeństw przy użyciu sztuki swojego zawodu, a
nie CUDOTWORZENIE.
BTW Ta ewentualna prośba do lekarza o podpisanie takiej gwarancji
przypomina mi amerykańskie pozywanie McDonalda za zbyt gorącą kawę w
kubku. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2015-02-21 16:20:22

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-02-21 o 08:41, krys pisze:
> FEniks wrote:
>
>> W dniu 2015-02-20 o 14:13, krys pisze:
>>> FEniks wrote:
>>>
>>>> Ja nie mam nic przeciwko, dopóki nie wysyła się swojego dziecka z
>>>> chorobą na kolonie czy do szkoły. Dlaczego narzucać własne metody innym?
>>>> Niech inni mają możliwość dokonania własnego wyboru.
>>> Niektóre choroby mają to do siebie, że wysyła się dziecko zdrowe, a
>>> odbiera ze szkoły chore. I nie muszą to koniecznie być choroby z katalogu
>>> szcepień.
>> Litości, przecież nie piszemy tutaj o takich przypadkach.
>> Ospa party też nikt nie urządza, kiedy nie wie jeszcze o zarażeniu u
>> dziecka (tego, które miałoby być "dawcą").
> Ale ospa party to się nie urządza w szkole. I nikogo siłą się nie ciągnie.

Dlatego też napisałam - że nie mam nic przeciwko "ospa party", bo udział
w nim jest dobrowolny (każdy ryzykuje na własny rachunek).

Znam natomiast matkę, która wysłała chore na ospę dziecko na kolonie,
twierdząc, że to nikomu przecież nie zaszkodzi.

> Czy biseptol i aspiryna są obowiazkowe i podawane pod karą
> administracyjną? Czy przed podaniem szczepionki ktoś uprzedza o
> możliwosci wystąpienia skutków ubocznych, tudzież potrzebie zgłaszania
> NOP?

Przecież nikt nie zmusi Cię do zaszczepienia dziecka, jeśli są ku temu
przeciwwskazania. Dlatego trzeba wybierać dobrych lekarzy.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 30 ... 33


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Patriotyzm narodowy a kuchnia polska
Czym ostrzyć :-)
Bigos dla Iwanosa
Noże ceramiczne
Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »