Ja jako wkupne w listopadzie czy grudniu podalam tez
golabki-niegolabki - poszatkowac kapuste, ukladac tez z
poszatkowana (??) marchewka, w garze, na to mielone galki (mieso,
bulka, cebula, zcosnek, kminek, przyprawy inne), na to kapucha,
na to galy, az wszystko wyjdzie. Posolic, ja jeszcze dodaje tej
trutki vegety. Podlac woda, wcisnac troche pasty pomid, przykryc
jak najszczelniej i dusic. Wychodzi wrecz dietetyczne, bo nigdzie
tluszczu nie ma, a przynajmniej minimum..jakos u nas wieprzowe
mielone sprzedaja tylko extra-chude.

Krysia
>>
>> Ostatnio spotkalam sie z golabkami, ktore mialy tradycyjny farsz, ale
>> zamiast owijania w liscie kapusty farsz byl wymieszany z pokrojona
>kapusta -
>> nieco grubiej niz na surowke, calosc uformowana w ksztalcie golagkow i
>> upieczona w brytfannie.
>> Ponoc smaczniejsze od tradycyjnych, tez sie do nich przymierzam, ale w
>> wersji bez miesa - dodam granulat sojowy.
>>
>> pozdrawiam
>> Basia
>>
>Ciekawe to i necace (nie trzeba zawiajc), ale kapusta ma byc syrowa , czy
>podgotowana?
>Grazyna
>
>

K.T. - starannie opakowana