ja zawsze zawijam gołąbki w 2 liście młodziutkie - są miękkie, rozpadają się
a 2 warstwy czy nawet chwilami więcej to taka profilaktyka. Moi smakosze w
gołąbkach to wolą kapustkę młodą z sosem pomidorowym bardziej niż nawet
środek więc problemu nie ma