Data: 2017-05-28 15:20:41
Temat: Re: Gołąbki w liściach botwinki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak <q...@q...pl> wrote:
> Dnia 2017-05-25 22:30, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Qrczak<q...@q...pl> wrote:
>>> Dnia 2017-05-25 16:39, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>> Stokrotka<o...@g...pl> wrote:
>>>>>
>>>>>>>> ... na gołąbki w liściach botwinki.
>>>>>
>>>>>>> Robiłam dziś.
>>>>>>> .... te liście botwiny do kitu: za małe , po upieczeniu rozlatują się, bo
>>>>>>> liście są za delikatne .....
>>>>>>> No i oczywiście tej botwinki było za mało.
>>>>>>> Ale roboty odrobinę mniej - fakt.
>>>>>>
>>>>>> A skąd wzięłaś liście botwiny?
>>>>>
>>>>> Z supermarketu.
>>>>>
>>>>
>>>> O, ciekawe, że są w ofercie. Pewnie młode bardzo, bo moje były wielkie
>>>> prawie jak liście rabarbaru.
>>>
>>> W supermarketach są niewyrośnięte buraki.
>>>
>>
>> A Ty ciągle o tej ćwikle...
>
>>> A skąd wzięłaś liście botwiny?
>>
>> Z supermarketu.
>
> Aha.
>
>>> A skąd wzięłaś liście botwiny?
>>
>> Z supermarketu.
>
> Aha.
>
>>> A skąd wzięłaś liście botwiny?
>>
>> Z supermarketu.
>
> Aha.
>
>>> A skąd wzięłaś liście botwiny?
>>
>> Z supermarketu.
>
> Aha.
>
>>> A skąd wzięłaś liście botwiny?
>>
>> Z supermarketu.
>
> Aha.
>
>>> A skąd wzięłaś liście botwiny?
>>
>> Z supermarketu.
>
> Aha.
>
XL:
Kupiłaś liście, czy buraczki z liśćmi?
Stokrotka:
Buraczki z liśćmi, ale wybierałam pęczek z największymi liściami.
XL:
Kupiłaś liście, czy buraczki z liśćmi?
Stokrotka:
Buraczki z liśćmi, ale wybierałam pęczek z największymi liściami.
XL:
Kupiłaś liście, czy buraczki z liśćmi?
Stokrotka:
Buraczki z liśćmi, ale wybierałam pęczek z największymi liściami.
XL:
Kupiłaś liście, czy buraczki z liśćmi?
Stokrotka:
Buraczki z liśćmi, ale wybierałam pęczek z największymi liściami.
XL:
Kupiłaś liście, czy buraczki z liśćmi?
Stokrotka:
Buraczki z liśćmi, ale wybierałam pęczek z największymi liściami.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
|