A ja mam inne pytanie - skąd bierzecie czas na gotowanie? Mi i mojej
żonie czas sie skończył gdy się urodził synek i wzięliśmy się za budowę
domu. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie jestem wyjątkiem i dlatego
pytam - oszczędzacie na śnie? Nie pracujecie? Wasza doba ma 48h?