Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Gnanice negocjacji a profanacja wartości Re: Granice negocjacji a profanacja wartości

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Granice negocjacji a profanacja wartości

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
ews.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-f
or-mail
From: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Granice negocjacji a profanacja wartości
Date: Sat, 27 Sep 2003 12:47:24 +0200
Organization: Gormenghast
Lines: 162
Message-ID: <b...@g...hf77e4cce.invalid>
References: <b...@g...ha8bf722f.invalid>
<bl3i99$odg$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: pe222.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1064660761 15544 213.77.237.222 (27 Sep 2003 11:06:01
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 27 Sep 2003 11:06:01 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:230755
Ukryj nagłówki


"jbaskab" w news:bl3i99$odg$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
/.../

Śliczne rozwinięcie bajeczki Asiu. Jednak pozwól, ze wyrównam
błędne opinie jakie tu wyrażasz, podsycając temat nie tam gdzie trzeba.
Przede wszystkim moja bajeczka z Asią nie miała żadnych podtekstów
typu - uszczypnąć Asię - a tak zdaje się Asia zareagowała (jak podszypnięta).
Emocjanalnie. W zasadzie typowa reakcja w obliczy niedostatku informacji.

Asiu! Czy Ty nie widzisz o czym ja trąbię bez przerwy? Trąbię o zadawanie
sobie wysiłku w zdobywaniu większej ilości informacji, o dystans do
wszystkiego i wszystkich, o słuchanie przede wszystkim - może być nawet
OBOK gaworzena, ale bez słuchania się nie da!! Ono być musi!
Jeśłi ktoś nie słucha - plecie po prostu bzdurki.

Istotną jest jednak sprawą dynamiczny charakter grupy. Co on oznacza?
Ano to, ze stale grupe nawiedzają nowe owieczki. Zanim wyrobią sobie
własne zdanie i _zdystansują się_ okazuje się że grupa staje się już śmietnikiem.

Nie muszę Ci przeciez tłumaczyć, że nie chodzi tutaj o stosowanie plonkowania,
ale o zwykły skład merytoryczny tekstów na grupie. Jest wielu jej miłośników
i wielu zależy na tym aby było tu po prostu czysto.
Ty - mimo iż masz juz sporo doświadczeń, lekceważysz sprawę.
Powtarzam - z psychologią przypadek Robaczka ma tyle wspólnego, co sam
stanowi jako obiekt nieświadomy swych ekspozycji. Ale takim wkładem w dzieło
można się zadławić - gdy jest w nadmiarze!!


> Czasami robaczek wykazywał dobre cechy- a to
> zasilił nawozem roslinkę, a to zapylił inną. W domku zawrzało.


Nie Joasiu. Błędna jest Twoja sugestia, że w domu zawrzało - bo coś tam ktoś
nawióżł albo zapylił.
Błędne jest określenie "zawrzało" gdyż wskazuje na proces mocno dynamiczny.
W moim wydaniu nie ma takich procesów. Ja - zanim cokolwiek zamierzę Asiu
przyglądam się, uczestniczę i badam tak długo, dopóki nie wyrobię sobie zdania.
Robaczka uroczego obserwowałem kilka miesięcy i to nie tylko na naszej grupie.
Zresztą nadal go pilnie obserwuję jako arcy interesujący eksponat psychologiczny.

A więc nie "zawrzało" Asiu. Wrze w tych, którzy widzą płytko i z bliska.
Którzy reagują emocjonalnie - ot tak jak na przykład niejaki Nicek "śruba6"
(którego tu jawnie nie widzę) a który o godzinie 11:15 przysłał na skrzynkę
znany nam już plik spamowy o pojemności 220 KB :)). To jest wrzenie :))).
Śmiać się? Oto jest pytanie.


> Część chciała robaczka zatłuc i ganiała za nim z maczetą po nocy, budząc
> wszystkich dookoła i rozsypując iskry po podłodze.

Tak sądzisz?

Czy teraz też sądzisz, że ktos chce Robaczka zatłuc?
Byc może wielu ma ochotę na jakąś rzeź - ale ja do nich nie należę.


> Część go ignorowała i miała święty spokój
> Część usiłowała mu wytłumaczyć że tak nie wolno.
> Część miała świetną zabawę z robaczkiem w przekomarzanki.

Zdaje się, że nie zrozumiałaś mojego przesłania - choc niby mówimy o tym samym ;).


> Chciał robaczek się uspokoić- to go z maczetą w kącie przywitano,

Tak sądzisz? Za mało w takim razie obserwujesz. Cokolwiek w Robaczku jest
pozytywnego, jest to wyłącznie skutek imadła, nacisku jaki mu się na jego
karczek zwala. I _o_ten_właśnie_ humanitarny nacisk jest apel w moim przesłaniu.
Nie o obojetność i ignorowanie ale o __wychowanie robaczka na człowieka__
Oczywiście - to może być bulwersujące dla wielu przelotnych obserwatorów.
Całe szzcęście, że nie dla wszystkich, a dla uważnych i wytrwałych już na pewno nie.

Od razu wyjaśnię bo widzę jak się burzy... "Jak to - wychowywać????!!!"
Ano tak - wychowywać. Dlaczego? Ano dlatego, ze przestrzeń grupy jest
jedna dla wielu. A wiesz już kiedy moje duchy wkraczają do akcji?
Rozumiesz już ten schemat? Wkraczają wtedy i tylko wtedy, gdy po kilku miesiącach
dany osobnik rozkręca się na tyle by śmiecić w naszej wspólnej przestrzeni,
na tyle uciążliwie, że ___wartościowi grupowicze odchodzą___ pozostawiając
pole dla latajacych robaczków i przygodnych, młodych gości grupy, zachwyconych,
jak tu ślicznie można dostać buziaka itepe. To są te Twoje (Robaczkowe) zapylania
i zasilanie nawozem (ha!! Nawozem!!!;))).


/.../
> Madry człowiek doszedł wreszcie do wniosku że trzeba przynajmniej zrobić
> głosowanie, które pokaże jaki tak naprawdę jest status robaczka: ile osób
> pochwala jego zachowanie ile nie. I to był świetny pomysł tylko że opcje
> były dwie włascie dwie silnie negatywna i silnie pozytywna.

A po cóż Ci opcja obojętny w tym przypadku? Mogła być, mogło jej nie być.
Inicjator zresztą jest fachowcem więc wie co robi. Można nie głosować.
Ponadto wyniki głosowania nie służą przecież nikomu innemu jak samemu
robaczkowi (No, może trochę wzmacniają środowisko).
To jego zdolność do refleksji, uszanowania środowiska, słuchania tego co
środowisko tymi głosami mówi - ma skłonić do jakiś zmian. Zmian już zrobił
ogromną ilość - widzę to. Tutaj. Na pokaz. Odbija to sobie na innym forum -
czyniąc w nim, swoim zwyczajem degrengoladę w obliczu bezsilności ludzi!!
To samo grozi nam Asiu - jeśli będziesz lekceważyła zagrożenia i nie reagowała
w porę!!
A im bliżej kto ma nosek w monitorze tym mniej dostrzega - taka jest reguła.


/.../
> Jest Allu takie fajne powiedzenie:
> "Dziel i Rządź"
> Każdy go chyba zna. Ale nie wiem ilu rozumie. /.../

Ale dlaczego to tłumaczysz w tym kontekście?
Sugerujesz, ze ja coś dzielę i rządzę? No daj spokój. Przecież odzywam się
rzadziej niz raz na dobę a Ty masz do mnie pretencje, że coś nie tak?

Co więcej - zapominasz kompletnie o tym, co było moją intencją,
o zastanowieniu sie __gdzie są granice negocjacji w kontekście profanacji wartości__
Bardzo ładnie opisałaś w innym wątku co to są wartosci, co to jest uczciwość.
Czy więc potrafisz być obojętna wobec __propagowania wzoru__ odmienego,
wzoru tak chętnie podchwytywanego przez młodych zbuntowanych
(matrix, precz z zasadami i wszystko co się z tym wiąże)?

Jeśłi tak - to sumienie pedagoga wystawi Ci kiedyś rachunek za tę nieuwagę.


>To dla nich tłumaczę:

Ale mimo to w kontekście tego postu - z czym sie absolutnie zgodzic nie mogę


> otóż
> chodzi o to aby podzielić i skłócić grupę ludzi, ponieważ taką łatwo się
> rzadzi. W kotle urazów łatwo wygrywać swoje interesy. Rządzić ludźmi silno
> się trzymającymi jest dużo trudniej.

Widzę, że niewiele jednak rozumiesz.
Powiedz mi w jaki sposób i w jakim celu ktoś ma rządzić otwartą, publiczną
grupą dyskusyjną. Bardzo proszę.

Jeśłi ktokolwiek kogokolwiek tu skłóca - to popatrz na wyniki ankiety - naturalny
obraz zderzenia nieświadomości (skłonności do zabawy) z wyważeniem
i odpowiedzialnością - odpowiedzialnością za poziom grupy!!


> Kazdy w grupie ma swoje zdanie. Nie chodzi o to aby się obrażać czy narzucać
> własne.
> Bo wtedy dom się zapala od środka.


Zastanów się - kto tu gania z płonącą pochodnią i nawiołuje do matrixa, do
łamania zasad i tak dalej.
Jeśli wiesz do kogo adresujesz te słowa - to wszystko w porządku. Jednak
sądzę, że Twoja odpowiedź jest mocno emocjonalna z powodu użycia przeze
mnie Twego imienia (pewnie niefortunnie). No i jest skutek ...

Uspokój się i pomysł.


> Aska
>


pozdrawiam
All

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
27.09 jbaskab
27.09 Paweł Niezbecki
27.09 ksRobak
27.09 jbaskab
27.09 ksRobak
27.09 jbaskab
27.09 ... z Gormenghast
27.09 tycztom
27.09 ksRobak
27.09 enni
27.09 jbaskab
27.09 jbaskab
27.09 jbaskab
27.09 Amnesiak
27.09 ksRobak
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
SZOK
Kara wiezienia.
Fiducia supplicans.
Na kłopoty - ZIELONI ????
"Państwo"
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?