Data: 2006-12-21 15:47:44
Temat: Re: Grzyby do uszek - pilne pytanie
Od: "Mono" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Panslavista napisał(a):
> "GosiaK" <g...@W...pl> wrote in message
> news:emc82r$dlg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Witam
> > Zwykle robie pierogi i uszka na wigilię nieco wcześniej i mrożę. Tak też
> > zamierzałam zrobić w miniony weekend. W niedzielę namoczyłam grzyby i
> > ugotowałam. Niestety z różnych przyczyn tyle tylko zdołałam zrobić... No i
> > tak stoi gar z grzybami (w wodzie - znaczy w tej, w której się gotowały).
> > Wyjęłam go własnie z lodówki z zamiarem zrobienia wreszcie tych pierogów i
> > uszek. Wywar jest dziwnie gęstawy, całosc jakoś zatraciła ten cudny
> > grzybowy zapach, ale żadnego smrodku też nie czuć...
> > No i teraz szybkie pytanie - czy mogę jeszcze użyć tych grzybów do farszu?
> > Proszę, nie każcie mi zbyt długo czekać na odpowiedź, bo musze załatwić
> > sprawę uszek jeszcze dziś.
> >
> > --
> > pozdrawiam cieplutko
> > MałGosiaK
>
> Nie powinny się zepsuć - posiekaj lub puść przez maszynkę do mięsa, podduś
> cebulę, dodaj grzyby i przesmaż razem... Wywar zagotować wiele grzybów
> lekko żeluje wywar na zimno.
Ja zjadłabym jednego grzyba i odczekała godzinę. Jeśli da się
przełknąć - to prawie OK, jak po godzinie żołądka na lewą
stronę nie przewala to już całkiem OK. Spróbuj i lep :-))
Pozdrawiam Mono
|