Data: 2011-03-29 19:29:31
Temat: Re: Hałaśliwi sąsiedzi
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
BQB wrote:
> W dniu 11-03-29 13:15, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 29 Mar 2011 11:04:40 +0200, szewc napisał(a):
>>
>>> Witam.
>>>
>>> Urzędują za ścianą hałaśliwi sąsiedzi - dzieci wysokie tony, rodzice
>>> krzyczący na dzieci niższe tony, wszyscy jednak za głośno.
>>> Oczywiście próby zwracania uwagi spełzają na niczym.
>>>
>>> Co polecacie na wygłuszenie ściany? Raczej chciałbym uniknąć
>>> "kartonów po jajkach" :)
>>>
>>
>> Wieczorem przystawić do ściany kolumny głośnikowe i puścić im ze 2
>> godziny czegoś "miłego" - jakieś bluesy z solówkami gitarowymi albo
>> mocny rock. Wypraktykowane nad ranem na imprezujacych do późna (i
>> nad ranem chcących pospać) sąsiadach "działkowych". Skuteczność
>> natychmiastowa - też po wielu uprzednich bezskutecznych grzecznych
>> prośbach.
>
> Kiedyś widziałem płytę CD - nazywała się głośny sąsiad :P
> Pożyczyć od kogoś mocnego UPSa, nastawić, puścić głośno i wrócić za
> 2-3 godziny.
Oczekiwac wezwana do sądu...
|