Data: 2007-01-29 21:42:09
Temat: Re: Halogeny - 12 czy 230v - oraz sprawa pewnej rury z gazem...
Od: "witek" <w...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
news:eploo0$1se$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "witek" <w...@e...com.pl> napisał w wiadomości
> news:eplnc5$2oh$1@news.interia.pl...
>>
>>> Oba wybuchy miały miejsce w kinkiecie w sypialni,
>
> Jak w tym samym, to może tam leżała przyczyna ?
Po prostu jeden jest używany znacznie częściej, niż drugi.
Zresztą jak świadczy filmik, jest to znana przypadłość
chińskich halogenków 230V. Poza tym, nie bardzo sobie jestem w stanie
wyobrazić, co w konstrukcji kinkietu mogłoby powodować
wybuch żarówki.
> Pamiętasz może kto sygnował te żarówki ?
> I czy były takie jak na wideo - sama bańka,
> czy z odbłyśnikiem i szkłem ochronnym ?
> (GU 10)
Żaróweczki takie, jak na filmie.
Pierwsza, to była jakiś total "no name", dostałem ją razem z kinkietem,
a druga, to chyba Ansmann, ale głowy nie dam.
Witek
|