Data: 2012-04-18 15:10:23
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: "olo" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "naturalis"
>> Dziś wszelkich czynników "odcywilizacyjnych" jest więcej niż drzewiej
>> bywało, nawet taki durak jak ja to rozumiem. Natomiast nie słyszałem o
>> badaniach które skorelowałyby to z wzrostem populacji osób
>homoseksualnych.
>
>Wzrost znaczenia jakiegos cywilizacyjnego zbioru czynnikow patogenych (w
>stymulowaniu zachodzenia w populacji danego zaburzenia) nie musi przekladac
>sie na procentowy wzrost tego zaburzenia w populacji jesli procentowo
>maleje
>udzial czynnikow-patogenow naturalnych, jednak jesli wzrost wystepownia
>patogenow odcywilizacyjnych jest wykladniczy to procentowy wzrost ilosci
>przypadkow zaburzenia w populacji graniczy z pewnoscia jego wystapienia.
>Ale
>to nie jest najwazniejsze.
>
Całe szczęście że to nie tautologie są w twoim wystąpieniu najważniejsze.
>Najwazniejsze jest eliminacja wystepowania samego
>zaburzenia poprzez wykrywanie i likwidowanie wystepowania czynnikow
>patogennych.
>
O ile się najpierw taki patogen/ny znajdzie i wie jak go likwidować.
>Normą naturalną dla naszego gatunku jest heteroseksualizm i zmienianie tego
>to po prostu walka z natura rzeczy, a to zawsze konczy sie katastrofa.
>Smacznego podwieczorku (przed katastrofą) ;)
>
Normą naturalną naszego gatunku jest występowanie kilkuprocentowej populacji
osób homoseksualnych i zmienianie tego
to po prostu walka z natura rzeczy, a to zawsze kończy się katastrofa.
Smacznej kolacji (przed katastrofą) ;)
pzdr
olo
|