Data: 2012-04-20 20:02:27
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 20 Kwi, 17:56, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> Ikselka pisze:
>
> > On 20 Kwi, 16:42, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> >> Ikselka pisze:
>
> >>> Miałabyś całkowitą rację, gdybyś tylko umiała oddzielić "czynnik
> >>> ludzki" od idei...
> >> "(...) Tego nakazu większość księży nie akceptuje, czego dowodem są ich
> >> związki z kobietami - trwałe lub przelotne."
> >> To już nie jest IMO czynnik ludzki w rozumieniu sporadyczne sytuacje.
>
> > Czynnik ludzki to ludzie. Księża. Oraz ten jeden "mądrala", który
> > twierdzi, że "większość" nie akceptuje.
>
> Ja znam takich księży, moi znajomi też, czy Ty też nasz takich księży?
> GUS w tym kierunku badań nie prowadzi.
Ależ usiłuję Ci wytłumaczyć, że "czynnik ludzki" (tzn ten czy inny
tatuś-ksiadz) NIE MA ZNACZENIA dla mnie.
|