Data: 2005-02-11 00:42:35
Temat: Re: I co ja mam o tym myśleć?
Od: elgar_mail <e...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 11 Feb 2005 01:02:35 +0100, cbnet wrote in
<news:cugsd8$rcd$1@news.onet.pl>:
[...]
> Zastanawialas sie nad potencjalnie mozliwymi kombinacjami
> relacji wrogosci (0)/niewrogosci (1) pomiedzy swiadomoscia (1)
> oraz nieswiadomoscia (0)?
[...]
Też.
Dobrze, opowiem coś jeszcze ;-) poza ostrzeżeniami miewałam też
uspokajające przeświadczenia. Najbardziej wyraźne dla mnie, to jak
pojechałam szaleńczo długą zimową trasę w trudnych warunkach, pochmurne
popołudnie, później szarówka, zmrok i gwałtowna zamieć śnieżna na
autostradzie (w Niemczech, ale też było niefajnie). Biało, choć oko wykol,
widoczność momentami na dwa metry, na pokładzie śpi dwójka ludzi, a ja mam
budzik na 3/4. Crazy? Tak. Ale wiedziałam, że jesteśmy bezpieczni.
Nie ma "dowodów", ale... nie wiem, jak normalnie mogłabym tak pojechać. O
świcie byliśmy w Polsce.
elgar
|