Data: 2005-02-11 09:18:50
Temat: Re: I co ja mam o tym myśleć?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "elgar_mail" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
news:d5lvd2fisjy7$.a54k7c0o2fhm$.dlg@40tude.net...
> Nie uświadamiam sobie przyczyn, nie mam odpowiedzi, ja tylko nie
lekceważę.
... intuicji. A może nie intucji ? Cholera wie czego :) Kiedyś cosik na ten
temat nawet pisałem. To, że jakieś bodźce zupełnie nie dochodzą do naszej
świadomości, wcale nie oznacza, że do nieświadomości nie docierają, która po
obróbce tychże produkuje "Alarm!!!". Tylko nie wiadomo czego ten alarm
dotyczy. Prawie każdy doświadczył, jakichś złych przeczuć - których
zlekceważenie mogłoby się skończyć źle. Przyzwyczajeni jesteśmy, że wszelkie
sygnały odbieramy znanymi nam dobrze zmysłami, czyli np. okiem, uchem
węchem. Ale też naukowo udowodniono, że oddychamy całym ciałem - nie tylko
gebą :) Kwestia niby nie uzasadnionych przeczuć, zawsze zwraca moją uwagę na
nieśmiałą koncepcję, że tzw. szósty zmysł - może być jak najbardziej
fizycznym organem - a nie produkowaną w umyśle nadwrażliwością.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|