Data: 2015-11-10 08:50:47
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-11-09 o 23:04, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:n1ptj1$9un$2@news.icm.edu.pl...
>>>>>>> Więc wracając do szacunku, coś tak jak z darem, oba wymagają
>>>>>>> osoby i to jej należy się szacunek a nie bezosobowym wyborom.
>>>>>>> Szacunek więc mam do człowieka i okazuję go tolerując jego
>>>>>>> poglądy i wybory. Teraz zrozumiale?
>>>>>>
>>>>>> Aha, a na czym według Ciebie polega taki szacunek dla ludzi, przy
>>>>>> zachowaniu tolerancji (w Twojej terminologii) dla ich poglądów.
>>>>>> W jaki sposób Ty okazujesz ten szacunek?
>>>>>
>>>>> Na zostawieniu ich w spokoju, nawet jak widzimy że głupio robią?
>>>>
>>>> Tu proponuję mieć ciągle na podorędziu jedno zdanie:
>>>>
>>>> "Bo z tego co widzę to im ktoś głupszy tym bardziej
>>>> jest pewny siebie i tym mniej ma wątpliwosci."
>>>
>>> az tylu watpliwosci to ja nie mam do dyspozycji :)
>>
>> Trudno, nie każdy może być Einsteinem. ;-P
>
> Nawet wspomniany przez Ciebie Einstein był *pewny*
> w kilku sprawach, które później okazały się jego błędami...
> Co dopiero taki Pszemol... nie zawyżaj standardów akceptacji
> bo nigdy nie sprostam aby być lepszy/mądrzejszy od Einsteina ;-)
Powinnam była napisać "Sokratesem", byłby spokój.
Ewa
|