Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: tren R <t...@n...sieciowy>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Ikselka antyteza prawdziwej kobiety (BYLO: Re: fajnie tak sie
przypierdolić do ikselki?)
Date: Sat, 24 Jan 2009 01:52:59 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 65
Message-ID: <gldope$s6i$1@news.onet.pl>
References: <gkitgk$i9m$1@news.onet.pl> <1...@4...net>
<glaiqo$k2o$1@news.onet.pl> <glamoh$eej$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<glcj7c$qua$2@inews.gazeta.pl> <glcmkv$9v$1@news.onet.pl>
<gldec1$4g9$1@inews.gazeta.pl>
<k...@4...net>
<gldhqv$oci$1@inews.gazeta.pl>
<11wshfyjev6nm.14aorickfcd33$.dlg@40tude.net>
<gldjpe$5cq$1@inews.gazeta.pl>
<r...@4...net>
<gldkl4$9k3$1@inews.gazeta.pl> <9...@4...net>
<gldmki$ik4$1@inews.gazeta.pl>
<1j27v5lvxe2av$.13p3qsr4g4971$.dlg@40tude.net>
<gldnaq$lfr$1@inews.gazeta.pl>
<17enugjc2euym$.1a55ll67frxsc$.dlg@40tude.net>
<gldnuc$o8j$1@inews.gazeta.pl>
<1u1k0izy80e56$.1prd6da524zoh.dlg@40tude.net>
<gldoe0$q31$1@inews.gazeta.pl>
<1xk0i8bqjgw7i.cmv6ybojrl2s$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: cqg130.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1232758382 28882 83.31.238.130 (24 Jan 2009 00:53:02 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 24 Jan 2009 00:53:02 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.18 (Windows/20081105)
In-Reply-To: <1xk0i8bqjgw7i.cmv6ybojrl2s$.dlg@40tude.net>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:436764
Ukryj nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 24 Jan 2009 01:46:14 +0100, michal napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości:
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Znaczy się, to nie był sklep, erotumanie?
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> skup. się wreszcie marzyciulu
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Straciłam już orientację, czy Wy się lubicie, czy wręcz
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> przeciwnie...
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Bierzcie czasem pod uwagę biednych skołowanych
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> czytających.
>>>>>>>>>>>>>>>>>> Tren nie potrafi mnie nie kochać. A mnie trudno jest go
>>>>>>>>>>>>>>>>>> odrzucić.
>>>>>>>>>>>>>>>>> i niechaj bóg wzmacnia nasze słabości
>>>>>>>>>>>>>>>> Amen, cokolwiek miałeś na myśli.
>>>>>>>>>>>>>>> No nie wiem, czy wzmocnienie słabości to pozytyw. To tak,
>>>>>>>>>>>>>>> jak
>>>>>>>>>>>>>>> powiększenie
>>>>>>>>>>>>>>> długów.
>>>>>>>>>>>>>> Dług wdzięczności to pozytyw.
>>>>>>>>>>>>> Nikt nie lubi mieć wielu długów, zwłaszcza! długów
>>>>>>>>>>>>> wdzięczności.
>>>>>>>>>>>> Widocznie nikt Ci życia nie dał.
>>>>>>>>>>> Zycie od rodziców to nie dług - ponieważ im się go nie zwraca,
>>>>>>>>>>> lecz
>>>>>>>>>>> własnym
>>>>>>>>>>> dzieciom przekazuje.
>>>>>>>>>> Jestem wdzięczny swoim rodzicom, że przyszedłem na świat.
>>>>>>>>> Twoja sprawa, że musisz miec długi wdzięczności wobec ludzi (tu:
>>>>>>>>> rodziców).
>>>>>>>>> To wynika ze światopoglądu.
>>>>>>>>> Ja byłam darem dla moich rodziców. To oni byli wdzięczni, że mnie
>>>>>>>>> mieli
>>>>>>>>> od
>>>>>>>>> Boga. Choć nie byli praktykujący w wierze.
>>>>>>>>> I moje dzieci są dla mnie darem. To ja jestem wdzięczna, że je
>>>>>>>>> mam.
>>>>>>>>> I tak będzie w naszej rodzinie do końca świata, a może o jeden
>>>>>>>>> dzień
>>>>>>>>> dłużej, bo nie powołujemy na świat dzieci po to, aby musiały być
>>>>>>>>> nam
>>>>>>>>> za
>>>>>>>>> coś
>>>>>>>>> wdzięczne.
>>>>>>>> Wcale nie musisz się tłumaczyć. Chyba wszyscy tu na grupie o tym
>>>>>>>> już
>>>>>>>> wiedzą.
>>>>>>> Nie tłumaczę się, lecz Tobie :-)
>>>>>> Mnie wystarczy: "nie zgadzam się". :)
>>>>> Mnie nie: jak ktoś nie rozumie oczywistości, to mam JESZCZE zwyczaj
>>>>> tłumaczyć.
>>>> Ok.
>>> Ale to jedyny mój nauczycielski zwyczaj - to zostaje, jak umiejętność
>>> jazdy
>>> na rowerze, nie sposób się tego pozbyć. Mam cierpliwość, jak widzisz,
>>> dlatego KFy na mnie też nie działają, jak widzę :-)
>> Trener! Zrób coś! Ikselka się do mnie przyczepiła! =:o
>
> Czemu Tren? Sam se zrób - KFa nie masz?
> :-D
bo my się kochamy
--
"Nie uderzaj, jeśli to możliwe. Lecz jeśli bijesz, nigdy nie bij
miękko". Roosevelt
|