Data: 2004-10-18 21:09:37
Temat: Re: Imbir
Od: Magdalena Fabrykowska-Młotek <m...@k...foobar.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 18 Oct 2004 22:10:40 +0200, monia wrote:
>
> Użytkownik "Magdalena Fabrykowska-Młotek" <m...@k...foobar.pl>
> napisał w wiadomości
> news:pan.2004.10.18.20.09.30.344788@kufel.foobar.pl.
..
>> On Mon, 18 Oct 2004 21:40:32 +0200, monia wrote:
>>
>> > czesc,
>> > mam pytanko dotyczace korzenia imbiru.. co z tym
> mozna zrobic? czy mozna
>> > to jakos ususzyc aby zatrzymac cos na pozniej?
>>
>> Imbir świeży jest niezbędnym dodatkiem do dań
> azjatyckich. Jak się
>> boisz, że się zmarnuje to w ostateczności można
> zamrozić.
>>
>>
>> --
>>
> Nie chodzi o to, że sie zmarnuje, tylko korzenie imbiru zostaly wykopane
> z ziemii i dostałam je w dość dużej ilości.
> no i nie bardzo wiem jak to przechować.
W lodówce mogą leżeć dość długo (u mnie kupowane w sklepie korzenie
leżą po 2 tygodnie). Część można przetworzyć - zamrozić, kandyzować,
zamarynować.
--
Magdalena Fabrykowska Młotek
Obecnie czytane: "The Regiment", "Omega", "Absolution Gap", "Zobaczyć Lankhmar i
umrzeć"
|