Data: 2006-03-05 15:49:59
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)
Od: "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Hanna Burdon" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:duen7p$t6h$1@inews.gazeta.pl...
> In news:u%qOf.2306$_A4.198@trnddc06, eM eL wrote:
>
> Ale natarłeś prochem strzelniczym?
Kurcze, nie...Ale ciagnalem za koniem (ktorych to koni zreszta Indianie nie
mieli jeszcze dlugo po ich "odkryciu: przez Hiszpanow i innych drani) aby
mieso zmiekczyc :-)))
Jesli chcesz sie posmiac, to poszukaj zdjec autorstwa pary Andrea Robbins &
Max Becher "Cologne Festival:, "German Indians" i "Karl May Festival."
Tutaj jest troche zdjec http://robbecher.www4.50megs.com/TonkonowGI.html a
tutaj jest recenzja z wystawy w USA i 2 zdjecia
http://www.mocp.org/exhibitions/2003/01/the_transpor
tat.php
Jest to cykl fotografii - przesmieszny w swojej ironii - o Niemiaszkach,
ktorzy przebieraja sie za indian ale ktorym sie wszystko pokroliczkowalo o
tych indianch... Sa nawet "indianie" noszacy wikingowskie rogi. Niektore
zdjecia sa przemile w swojej spontanicznosci (dzieci przebrane za "indian")
ale nie ma nic smieszniejszego niz "dobrze wyposazona blondynka",
pulchniutka i rozowiotka "squaw" popiajajca piwko :-)))
--
><eM eL><
|