« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2016-03-13 09:09:33
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UE
Użytkownik "Michał" <M...@c...pl> napisał w wiadomości
news:56e42715$0$644$65785112@news.neostrada.pl...
> Mieszkam w bloku z wielkiej płyty.
> Administracja zapowiedziała wymianę rur gazowych
> w kilku budynkach, bo podobno są nieszczelne.
> Słyszałem, że ma to być tylko tymczasowa wymiana,
> bo zgodnie z przepisami unijnymi rury gazowe
> powinny być przeniesione poza mieszkania.
> Interesuje mnie to, bo po tej zmianie zamierzałem
> zrobić remont mieszkania, a wobec kolejnej wymiany
> w niedalekiej przyszłości chyba to nie ma sensu.
>
> Czy ktoś wie o jakie przepisy może chodzić
> i mógłby podąć gdzie je znaleźć?
U nas wymienili już parę lat temu (chyba 5). Chodziło o to że w myśl unijnego dekretu
połączenia pomiędzy rurami gazowymi muszą być spawane a nie skręcane. Ponieważ nie
potrafili tego zrobić w starym pionie to wykonano nowe piony na klatce schodowej z
obudowanymi licznikami. Od nich wymienili wszystkie rury gazowe w mieszkaniach.
Oczywiście po tych spawaniach konieczny był remont (na koszt własny lokatora).
Pozdrawiam
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2016-03-13 10:44:32
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UENapewno nie jest to yadne yalecenie unii bo niemce klada rurz gayowe
yaciskane
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2016-03-13 18:49:45
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UEW dniu 2016-03-13 o 10:44, LeonKame pisze:
> Napewno nie jest to yadne yalecenie unii bo niemce klada rurz gayowe
> yaciskane
Zaciskane mogą być i u nas. Jeśli chodzi o miedź.
W wielu kamienicach i blokach, są jednak stalowe instalacje skręcane na
pakuły. I to się sukcesywnie wymienia, a nowe instalacje ze stali, od
razu robi się spawane.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
GG:291246, Skype:kenickie_pl
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2016-03-14 10:43:17
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UEAm 13.03.2016 um 18:49 schrieb Marcin "Kenickie" Mydlak:
> W dniu 2016-03-13 o 10:44, LeonKame pisze:
>> Napewno nie jest to yadne yalecenie unii bo niemce klada rurz gayowe
>> yaciskane
>
> Zaciskane mogą być i u nas. Jeśli chodzi o miedź.
> W wielu kamienicach i blokach, są jednak stalowe instalacje skręcane na
> pakuły. I to się sukcesywnie wymienia, a nowe instalacje ze stali, od
> razu robi się spawane.
Spawania unika się jak ognia (dosłownie ;-)). Rury są obecnie
najczęściej łączone na prasowane mufy. Obojętnie, czy stalowe, czy
miedziane. Choć w nowych instalacjach zdarzają się miedziane lutowane.
Po prostu mufy są tańsze w montażu i bezpieczniejsze. Dodatkowo nowe
instalacje muszą mieć odcinki izolujące (elektrycznie).
Co do skręcania na pakuły, to powinny takowe złącza być wymienione w
momencie przejścia z gazu miejskiego na czysty gaz ziemny. Gaz ziemny ma
za małą wilgotność i powoduje, że pakuły wysychają i instalacja robi się
nieszczelna.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2016-03-14 11:11:57
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UEPan Waldemar napisał:
>> Zaciskane mogą być i u nas. Jeśli chodzi o miedź.
>> W wielu kamienicach i blokach, są jednak stalowe instalacje skręcane
>> na pakuły. I to się sukcesywnie wymienia, a nowe instalacje ze stali,
>> od razu robi się spawane.
>
> Spawania unika się jak ognia (dosłownie ;-)). Rury są obecnie
> najczęściej łączone na prasowane mufy. Obojętnie, czy stalowe, czy
> miedziane. Choć w nowych instalacjach zdarzają się miedziane lutowane.
W przypadku miedzianych rur do gazu, każą aby to był lut twardy. Czyli
nie cynowo-ołowiowy, lecz taki, co się go robi w wyższej temperaturze,
wręcz bliskiej temperatury topnienia miedzi. Argumentacja jest taka,
by w razie pożaru się nie rozlutowało. Przy taki lutowaniu ognia jest
więcej niż przy spawaniu. Lutowanie miedzi miękkim lutem wygląda za to
bardzo fajnie. W kształtkach już jest spoiwo, wystarczy wetknąć jedne
rurkie w drugie i letko podgrzać lutlampą. Ale to tylko do wody w co.
> Po prostu mufy są tańsze w montażu i bezpieczniejsze. Dodatkowo nowe
> instalacje muszą mieć odcinki izolujące (elektrycznie).
No więc wydaje mi się, że te lutowane mufy jeszcze bardziej bezporblemowe.
Zaciskanych w PL nie widziałem, może przeskoczyliśmy jeden etap znany w DE.
> Co do skręcania na pakuły, to powinny takowe złącza być wymienione w
> momencie przejścia z gazu miejskiego na czysty gaz ziemny. Gaz ziemny
> ma za małą wilgotność i powoduje, że pakuły wysychają i instalacja
> robi się nieszczelna.
Pamiętam jak u nas w domu było przejście z gazu miejskiego na ziemny.
Za Gomułki, koniec lat sześćdziesiątych. Zmiana orurowania ze skręcanego
konopnie na spawane i lutowane nastąpiła w tym budynku już w XXI wieku.
Mam wrażenie, że w Polsce każdy chce się przebić ze swoją interpretacją
prawniczego terminu "niezwłocznie".
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2016-03-14 12:04:00
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UEAm 14.03.2016 um 11:11 schrieb Jarosław Sokołowski:
> Pan Waldemar napisał:
>
>>> Zaciskane mogą być i u nas. Jeśli chodzi o miedź.
>>> W wielu kamienicach i blokach, są jednak stalowe instalacje skręcane
>>> na pakuły. I to się sukcesywnie wymienia, a nowe instalacje ze stali,
>>> od razu robi się spawane.
>>
>> Spawania unika się jak ognia (dosłownie ;-)). Rury są obecnie
>> najczęściej łączone na prasowane mufy. Obojętnie, czy stalowe, czy
>> miedziane. Choć w nowych instalacjach zdarzają się miedziane lutowane.
>
> W przypadku miedzianych rur do gazu, każą aby to był lut twardy. Czyli
> nie cynowo-ołowiowy, lecz taki, co się go robi w wyższej temperaturze,
> wręcz bliskiej temperatury topnienia miedzi. Argumentacja jest taka,
> by w razie pożaru się nie rozlutowało. Przy taki lutowaniu ognia jest
> więcej niż przy spawaniu. Lutowanie miedzi miękkim lutem wygląda za to
> bardzo fajnie. W kształtkach już jest spoiwo, wystarczy wetknąć jedne
> rurkie w drugie i letko podgrzać lutlampą. Ale to tylko do wody w co.
>
>> Po prostu mufy są tańsze w montażu i bezpieczniejsze. Dodatkowo nowe
>> instalacje muszą mieć odcinki izolujące (elektrycznie).
>
> No więc wydaje mi się, że te lutowane mufy jeszcze bardziej bezporblemowe.
> Zaciskanych w PL nie widziałem, może przeskoczyliśmy jeden etap znany w DE.
>
>> Co do skręcania na pakuły, to powinny takowe złącza być wymienione w
>> momencie przejścia z gazu miejskiego na czysty gaz ziemny. Gaz ziemny
>> ma za małą wilgotność i powoduje, że pakuły wysychają i instalacja
>> robi się nieszczelna.
>
> Pamiętam jak u nas w domu było przejście z gazu miejskiego na ziemny.
> Za Gomułki, koniec lat sześćdziesiątych. Zmiana orurowania ze skręcanego
> konopnie na spawane i lutowane nastąpiła w tym budynku już w XXI wieku.
> Mam wrażenie, że w Polsce każdy chce się przebić ze swoją interpretacją
> prawniczego terminu "niezwłocznie".
W Polsce nawilżano jakiś czas gaz ziemny właśnie z tego powodu. U nas
zmieniono z miejskiego na ziemny (w 199x roku, ten miejski to też był
właściwie przerabiany ziemny, koksowniczego dawno nie było) to najpierw
był obchód mieszkań, patrzono co i jak, zmieniano instalację jak było
potrzeba (na koszty dostarczyciela). Jak naszła godzina X, to najpierw
zamknięto wszystkie zawory, powymieniano dysze w kuchenkach i w
ogrzewaniu i dopiero potem przestawili gaz. Action był w całym osiedlu.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2016-03-14 12:18:41
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UEPan Waldemar napisał:
>>> Co do skręcania na pakuły, to powinny takowe złącza być wymienione w
>>> momencie przejścia z gazu miejskiego na czysty gaz ziemny. Gaz ziemny
>>> ma za małą wilgotność i powoduje, że pakuły wysychają i instalacja
>>> robi się nieszczelna.
>>
>> Pamiętam jak u nas w domu było przejście z gazu miejskiego na ziemny.
>> Za Gomułki, koniec lat sześćdziesiątych. Zmiana orurowania ze skręcanego
>> konopnie na spawane i lutowane nastąpiła w tym budynku już w XXI wieku.
>> Mam wrażenie, że w Polsce każdy chce się przebić ze swoją interpretacją
>> prawniczego terminu "niezwłocznie".
>
> W Polsce nawilżano jakiś czas gaz ziemny właśnie z tego powodu. U nas
Była też zasada, że jak się zakręci główny kurek, to potem po włączeniu
trzeba kontrolować całą instalację w budynku. Że nimy przy zerowym
nadciśniniu łatwiej o rozszczelnienie suchych pakuł.
> zmieniono z miejskiego na ziemny (w 199x roku, ten miejski to też był
> właściwie przerabiany ziemny, koksowniczego dawno nie było) to najpierw
> był obchód mieszkań, patrzono co i jak, zmieniano instalację jak było
> potrzeba (na koszty dostarczyciela). Jak naszła godzina X, to najpierw
> zamknięto wszystkie zawory, powymieniano dysze w kuchenkach i w
> ogrzewaniu i dopiero potem przestawili gaz. Action był w całym osiedlu.
Za Gomułki zorganizowano to nieco inaczej. Przyznam, że dość sprytnie.
Magik chodził po domach i wymieniał po *dwie* dysze w kuchenkach.
Na pracującym wciąż systemie zasilanym z gazowni miejskiej. Po godzinie
X można było od razu używać tych palników. A dwa pozostałe przerabiał
na spokojnie w trakcie kolejnej wizyty kontrolno-sprawozdawczej. Tam
u nas były tylko kuchenki, żadnego ogrzewania czy ciepłej wody.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2016-03-14 15:29:33
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UEW dniu 13.03.2016 o 10:44, LeonKame pisze:
> Napewno nie jest to yadne yalecenie unii bo niemce klada rurz gayowe
> yaciskane
Nie było widać zmiany układu klawiatury przed wysyłką?
--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2016-03-15 12:38:43
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UE"Grzegorz Tomczyk" <g...@N...wp.pl> wrote in message
news:nc6hsh$oms$1@news.vectranet.pl...
> W dniu 13.03.2016 o 10:44, LeonKame pisze:
>> Napewno nie jest to yadne yalecenie unii bo niemce
>> klada rurz gayowe yaciskane
>
> Nie było widać zmiany układu klawiatury przed wysyłką?
Przecież na ekran nie patrzy jak pisze tylko na klawiaturę :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2016-03-26 18:48:12
Temat: Re: Instalacja gazowa - przepisy UEOn 14.03.2016 10:43, Waldemar wrote:
> Po prostu mufy są tańsze w montażu i bezpieczniejsze. Dodatkowo nowe
> instalacje muszą mieć odcinki izolujące (elektrycznie).
Możesz rozwinąć? Bo mi jako elektrykowi wydaje się, że wszelkie "duże"
elementy metalowe muszą mieć ciągłość galwaniczną i być podłączone do
instalacji wyrównania potencjału (po chłopsku "uziemione"). Więc wręcz
przeciwnie - instalacja ma być "elektrycznie" ciągła, a jak nie jest to
powinni przyjść elektrycy i zrobić mostek z przewodu.
Shrek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |