Data: 2009-12-06 08:09:46
Temat: Re: Interpretacja świata
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"XL" <i...@g...pl>
news:gfz7bpdqaila.bxuefffsxcn6$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 6 Dec 2009 00:59:17 +0100, Robakks napisał(a):
>> "XL" <i...@g...pl>
>> news:1s812os216bb2.10rgzqk71hm4k.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sun, 6 Dec 2009 00:35:19 +0100, Robakks napisał(a):
>>>> Poddaję się. :-)
>>>> W księgach parafialnych figuruję jako katolik, bo byłem ochrzczony.
>>>> Księgi się mylą?
>>> Jeśli przyjmiesz wiarę buddyjską, nadal pozostaniesz zapisany w
>>> księdze chrztów katolickich... Czy pozostaniesz wtedy katolikiem?
>>> -- Ikselka.
>> Formalnie tak.
> Nie ma pojęcia "formalnego katolika", jak nie ma pojęcia "formalnej
> miłości" ani "formalnej ciąży".
Jest za to pojęcie: katolik niepraktykujący.
Każde pojęcie jest formalizmem - to słowo pisane. :-)
>> Katolik, który zboczył w poszukiwaniu własnej drogi
>> do Boga jest katolikiem łamiącym 1-sze przykazanie.
>> Gdybym wierzył w Boga i się wyspowiadał - to dostałbym
>> rozgrzeszenie właśnie jako katolik który powrócił (syn marnotrawny)
> Gdybys WIERZYŁ, to tak :-)
>
>
> --
>
> Ikselka.
"No widzisz?". Skąd to możesz wiedzieć czy wierzę czy nie wierzę,
oraz czy jestem katolikiem lub nie jestem?
Skąd możesz wiedzieć ilu ludzi UDAJE wiarę i wykorzystuje Boga
jako narzędzie do osiągania doraźnych korzyści.
W Starym Testamencie opisane są przypadki sprawdzania wiary
w Boga u Żydów. "Jeśli naprawdę wierzysz w Boga to weź swoje
dziecko, połóż na kamiennym ołtarzu, zabij swe dziecko i spal."
Ty jesteś Ikselko wierząca, czy tylko tak Ci się wydaje? :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|