Data: 2007-01-16 17:02:52
Temat: Re: Ja chcę o kuchni!
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jan" <b...@t...pl> wrote in message
news:eoivcu$b7k$1@nemesis.news.tpi.pl...
Najpierw na maxa - gdy coś jest gotowane, aby zagotować później
zmniejszyć aby pracowała na ubytki ciepła i widać było wrzenie (np wody,
zupy).
Makaron w dużym garnku, na całą pół kilową paczkę - 5 litrowy garnek i
około 60% -70% objętości wody, pół łyżki soli i jedną - dwie oleju. Nie
przykrywać. Makaron wkładać do wrzątku, z szybkością nie powodującą
przerwania wrzenia, gdy cały będzie w garnku zmniejszyć dopływ energii.
Przygotować duży cedzak i gdy miękki (utrata posmaku surowizny) wylać w
zlewozmywaku do cedzaka, przelać zimną wodą dla zahartowania. Po spłynięciu
wody kilka razy wstrząsnąć cedzakiem, aby reszta wody odciekła, pokropić
jeszcze olejem i kilka razy wstrząsnąć, gdy będzie przechowywany dłużej (aby
się nie sklejał), lub rozłożyć na talerze lub ułożyć w brytfannie na
zapiekankę.
Gdy nie ma dużego cedzaka odlać część wody, w której makaron się
gotował, nalać zimnej wody i po zamieszaniu wlewać na cedzak (durszlag)
porcjami i przekładać do innego naczynia.
|