Data: 2010-04-28 10:55:50
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 28 Kwi, 12:17, Piotr <p...@b...pl> wrote:
> Nie, no ty się zachowujesz tutaj jak dorosły,
> zwłaszcza wymądrzając się jak jakiś ważniak ze smerfów.
To może, dla przypomnienia, mały fragment mojej pierwszej wypowiedzi,
inicjującej ten wątek. Zwróć proszę uwagę, w szczególności, na to co
dodałem pod podpisem:
"Nie mam na myśli konkretnych osób ani sytuacji, a jedynie te które
na
wyrywki sobie podczytuję - choć, niestety, nie należą one do
rzadkości
na tej grupie. Zastanawiam się, w ich obliczu, czym różnimy się od
dzieci i czy w czymś, pod jakimś względem je przewyższamy? Jeżeli tak
to w czym, i czym?
Pozdrawiam,
darr_d1
któremu również niejedno można zarzucić, a i sam zapewne nie różni
się
zbyt wiele od reszty osób tu piszących... ;-) "
BTW, nie spodziewłam się, że ktoś tutaj może odbierać moje posty jako
wymądrzanie się. Dzięki za opinię, nie omieszkam jej przemysleć.
Pozdrawiam,
darr_d1
|