Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!newsfee
d.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
l
From: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Jak myslicie?
Date: Sun, 2 Feb 2003 11:46:13 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 66
Message-ID: <b1it0t$3vm$1@news.tpi.pl>
References: <b1ie86$gdt$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: qc148.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1044182878 4086 217.99.12.148 (2 Feb 2003 10:47:58 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 2 Feb 2003 10:47:58 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:31940
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Matjas" <m...@g...pl> napisał
> Ostatnio przy uroczystej kolacji moja kochana dziewczyna powiedziala mi ze
> chcialaby pojsc z kolega z pracy jako osoba towarzyszaca (gdyz niby on nie
> ma innych kolezanek?!?!?) na slub a po nim na takie male przyjecie...
Nie rozumiem tych znaków zapytania i wykrzykników ... przecież rzeczywiście
ten facet może nie mieć koleżanek, z którymi dobrze się czuje i z którymi
nie wstydzi się gdzieś pokazać. Co Cię tak dziwi ?
> Moja
> odpowiedz brzmiala NIE z wiadomych przyczyn.
A ja nie rozumiem tych przyczyn ... możesz wyjaśnić ?
> Wtedy uslyszalem kilka slow o
> zaufaniu, milosci itd.
Dobrze, że tylko tyle .... mogłeś usłyszeć coś gorszego ;-)
> Jestesmy ze soba ponad dwa lata i na kazdym kroku
> pojawiaja sie u mnie symptomy zazdrosci
Coś Ci powiem ... zazdrość jest beznadziejna !
Można (a nawet trzeba) być _trochę_ zazdrosnym o partnera .... ale to co tu
opisujesz to jest IMO przegięcie.
Powinieneś być dumny, że ktoś dostrzega jak fajna (piękna, inteligentna,
cudowna, itd) jest Twoja dziewczyna. Ona jest z Tobą i to jest najważniejsze
w tym momencie
> Ona
> nie reaguje na takie rzeczy ale mnie normalnie trafia gdy cos takiego
widze.
I pewnie jeszcze dajesz jej odczuć jak Cię to trafia ? :-/
> Czy macie jakas recepte bym sie tak tym wszystkim nie przejmowal?
Wbij sobie do głowy, że ona jest _z_Tobą_ ! A nie z facetem od kawy czy
smsów.
> i czy
> Waszym zdaniem takie pojscie z kolega na przyjecie to normalne i za bardzo
> sie tym faktem przejmuje? Czy spotkaliscie sie z czyms takim? Pomozcie!!!
Tak. Dla mnie to normalne ... i spotkałam się na własnej skórze (że tak
powiem).
Tu faktycznie chodzi o zaufanie .... zrozum.
Jakby chciała Cię zdradzić to by to zrobiła - niezależnie czy by gdzieś z
nim poszła czy gziła się z tym gościem na klatce schodowej. A jak Ci o tym
mówi - tzn. że jest szczera i nie ma złych zamiarów.
Poza tym ... trzeba sobie pomagać ;-) Teraz Ty wypożyczysz facetowi swoją
dziewczynę ... może później on da Ci się przejechać swoim samochodem ?
:-))))))))) ... to żart ....... ;-)
Pozdrawiam
MOLNARka
|