Data: 2004-09-23 09:28:32
Temat: Re: Jak się zachować ?
Od: "Adiola" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ciu42t$3k7$1@news2.ipartners.pl...
>
> Sorry, ale właśnie tak robię - nie będę załatwiać tej sprawy za niego.
> A znając jego - on sobie nawet nie zdaje sprawy że mógł kogoś urazić i
> pewnie sobie teraz w duchu myśli "o co w ogóle tej babie chodzi".
>
Hehe, niektorzy faceci tak maja :-(, szkoda jednak, moze powiedz mu tylko,
ze bez wzgledu na to, czy on wie, czy nie wie "osochodzi", to moze niech
zadzwoni do tej kobitki i zapyta czy bardzo sie na niego kwasi i jak moglby
naprawic obecny stan rzeczy. Bedzie mu rowniez latwiej wytlumaczyc, ze tak
naprawde, to nie mial nic zlego na mysli i w zaden sposob nie chcial jej
uchybic swoimi zartami. Tak, w imie przyjazni, staralabym sie to zalatwic.
Pozdrawiam
Adiola
|