Data: 2003-07-04 09:20:47
Temat: Re: Jak to jest?...
Od: "Kruszynka \(Wroclaw\)" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:uadagvkemncbq85qloqcngsqgrvjrf9213@4ax.com...
> a ja myslalam, ze to w Japonii jako zakazana potrawa
> restauracyjna ta rybka wystepuje, taka rosyjska ruletka
> gastronomiczna ;)
A moze to byla Japonia? Chyba masz racje. Natomiast nie mowili, ze jest
zakazana. TO znaczy jest, ale dla tych, ktorzy nei maja na rybke licencji.
Znaczy sie licencji na zabijanie.
> galka jest trujaca jak sie zje jedna cala. znaczy niekoniecznie
> pogryzc cala, ale jakbys starla cala i potem to danie zjadla to
> masz bardzo duze szanse na szybkie dosc zejscie...
To ciekawe. A po co sie ja daje w malych ilosciach? Oprocz aromatu to co
jeszcze daje? Ulatwia trawienie?
> chyba podobnie jest z liscmi rabarbaru i pomidora. choc nie wiem
> czy efekt jest tak gwarantowany jak przy galce
Moze sie skusze? :))))
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
|