Data: 2005-11-28 15:42:14
Temat: Re: Jak to jest z miodem?
Od: JerzyN <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gusiek napisał(a):
> Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:dmedbm$t1j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dariusz K. Ladziak napisał(a):
>
>>Znaczy zawsze ubiegloroczne kupujesz? Swiezy miod pod koniec lata po
>>prostu ma obowiazek byc plynny - scukrzy sie dopiero za pare miesiecy.
>
>
> O jakim miodzie piszesz?
> Niektóre miody scukrzają sie po 3-4 tyg. a inne po paru miesiacach.
>
> Właśnie, tak jak pisałam, zależy to od zawartości glukozy.
Ni tam droga pani, raz to to z czego nektar pochodził czyli jaka gęstość
ma patoka, i tak najszybciej krystalizuje rzepakowy, z ognichy, i w
ogóle z roslin krzyżowych, potem gryczany i dalej nie pamietam ale już
tu było na ten temat więc google odpowiedzą.
Dwa to temperatura w jakiej przechowujesz ma bardzo istotne znaczenie,
jeśli robisz to w 16-18*C to na bank ci ulegnie krystalizacji, jeśli
wstawisz do lodówki to dłuzej bedzie płynny a w temp. pow. 41*C
kryształy zanikaja i miód wraca do postaci patoki.
> Pozdrawiam, Agata (aha, miody się nie scukrzają, tylko krystlizują,
> strasznie nas na zajęciach z pszczelnictwa gonili za "scukrzanie" ;) )
I słusznie zresztą, albowiem cukrzenie sugeruje zamiane miodu w cukier,
co jest w ogóle niemozliwe gdyż skład chemiczny miodu nie ulega zmianie
a jedynie zmienia sie jego fizyczna postać.
pozdr. Jerzy
|