Data: 2007-06-13 06:45:43
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: " BrunoJ" <b...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Rozumując w ten sposób, _każda_ wypowiedź na _jakikolwiek_ temat może komuś
> sprawić przykrość, jeśli akurat się z nią nie zgadza. Ale nie będę Cię
> denerwować i zamilknę. Najwyraźniej Usenet się zmienił, a ja nie.
Sorki dla wszystkich. Chcialem jakos dowcipnie zakonczyc temat, a z jednego
zdania zrobila sie wielka dysputa chyba troche odbiegajaca od grabienia trawy
po koszeniu. :(
PS. Kiedys u mnie w pracy w ramach dbania o trawnik reprezentacyjny (ten
przy wejsciu, pod flaga) dwoch umyslnych przez dwa tygodnie czolgalo sie po
ziemi i wydlubywalo starannie wszystko co to nie bylo trawa. Fajny widok
goscie w drelichach leza i dlubia w ziemi lyzeczkami czy czymstam... :>
PS2. a mialem juz nic nie pisac...
pozdrawiam
Bruno
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|