Data: 2016-03-10 08:51:09
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego steka
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 09.03.2016 o 18:09, Trefniś pisze:
> W dniu .03.2016 o 16:00 wolim <n...@p...tu> pisze:
>
>> W dniu 2016-03-09 o 12:50, Pszemol pisze:
>>> "wolim" <n...@p...tu> wrote in message
>>> news:56dfc59c$0$699$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2016-03-08 o 17:56, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Tue, 8 Mar 2016 09:06:18 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>>
>>>>>> zapobiegnięciu sraczki.
>>>>>
>>>>> Zapobiegać (komu? czemu? - a nie: kogo? czego?) sraczce.
>>>>
>>>> Ostatnio w radio mówili, że poprawianie kogoś, zwłaszcza publicznie,
>>>> jest bardzo nieeleganckie.
>>>
>>> Buahahaha, mówisz? :-)
>>
>> Yep. W radiowej trójce. W niedzielny ranek. Audycja dla dzieci to była :)
>
> Bo to małostkowość - poprawianie czyjejś polszczyzny, kiedy ma się braki
> fundamentalne!
> W ten sposób nie zobaczysz geniuszu, bo "gramatyka, interpunkcja,
> ortografia"...
> Dlatego dla mnie _znacznie_ większą wartość na tej grupie ma Stokrotka z
> "nową ortografią",
> niż moja psychofanka ze swoją misją "mnie polszczyzna zgrzyta" :)
>
Jeśli Twoim idolem jest "Bul" Komorowski, Stokrotka i podobni, to nie
zazdroszczę autorytetów - no po po prostu sami geniusze! :)
Uważam, że żeby stworzyć arcydzieło rzeźbiarskie należy najpierw nauczyć
się posługiwania dłutem.
To samo dotyczy języka jako narzędzia wypowiadania się.
--
Wiesiaczek (dziś z ??????a - Białoruś)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
|