Data: 2016-03-10 13:25:14
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego steka
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:r6clp2brucv7$.v4a7ai7jfep5.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 8 Mar 2016 20:05:19 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:18zph74qlvpd5$.xi4k7uszehnw.dlg@40tude.net...
>>> No nie... MŚK jest mistrzem pieczenia ziemniaków i nigdy nie piecze ich
>>> w
>>> ogniu. Najpierw długo pali się ognisko, żeby podłoże było dostatecznie
>>> gorące i nie wychładzało ziemniaków, także aby nagromadził się popiół i
>>> szczgólnie żar! w dużej ilości. Kiedy się to już stanie, rozgarnia się
>>> ŻAR
>>> (nie ogień, ognia już prawie nie ma) koliście, a w środek wkłada się
>>> bulwy,
>>> ponownie przysypujac je ŻAREM. Troszkę tlących się grubych! rozżarzonych
>>> kawałków drewna może znajdować się około, ale najbardziej na zewnątrz,
>>> lecz
>>> niekoniecznie, ich obecność zależy od temperatury żaru - a tę poznaje
>>> się
>>> po kolorze :-)
>>> Ziemniaki nigdy nie są zwęglone, tylko upieczone, co oznacza cienką jak
>>> papier skórkę, a pod nią złocistą przypieczoną zewnętrzną warstwę
>>> miąższu,
>>> pod którą z kolei znajduje się puszyste, białe wnętrze bulwy :-)
>>
>> On wie po prostu jakie Ty lubisz... i takie dla Ciebie piecze.
>>
>> Ja wiem jakie ja lubię i takie sobie piekę jakie ja lubię :-)
>> Czyli z przypaloną skórką na czarno.
>
> Czyli byle jak lubisz.
Nie, nie byle jak - precyzyjnie muszą być ze wszystkich
stron przypieczone... A Twoja ocena smaku nie zmienia :-)
|