Data: 2016-03-10 14:23:26
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego steka
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 10 Mar 2016 06:25:14 -0600, Pszemol napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:r6clp2brucv7$.v4a7ai7jfep5.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 8 Mar 2016 20:05:19 -0600, Pszemol napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:18zph74qlvpd5$.xi4k7uszehnw.dlg@40tude.net...
>>>> No nie... MŚK jest mistrzem pieczenia ziemniaków i nigdy nie piecze ich
>>>> w
>>>> ogniu. Najpierw długo pali się ognisko, żeby podłoże było dostatecznie
>>>> gorące i nie wychładzało ziemniaków, także aby nagromadził się popiół i
>>>> szczgólnie żar! w dużej ilości. Kiedy się to już stanie, rozgarnia się
>>>> ŻAR
>>>> (nie ogień, ognia już prawie nie ma) koliście, a w środek wkłada się
>>>> bulwy,
>>>> ponownie przysypujac je ŻAREM. Troszkę tlących się grubych! rozżarzonych
>>>> kawałków drewna może znajdować się około, ale najbardziej na zewnątrz,
>>>> lecz
>>>> niekoniecznie, ich obecność zależy od temperatury żaru - a tę poznaje
>>>> się
>>>> po kolorze :-)
>>>> Ziemniaki nigdy nie są zwęglone, tylko upieczone, co oznacza cienką jak
>>>> papier skórkę, a pod nią złocistą przypieczoną zewnętrzną warstwę
>>>> miąższu,
>>>> pod którą z kolei znajduje się puszyste, białe wnętrze bulwy :-)
>>>
>>> On wie po prostu jakie Ty lubisz... i takie dla Ciebie piecze.
>>>
>>> Ja wiem jakie ja lubię i takie sobie piekę jakie ja lubię :-)
>>> Czyli z przypaloną skórką na czarno.
>>
>> Czyli byle jak lubisz.
>
> Nie, nie byle jak - precyzyjnie muszą być ze wszystkich
> stron przypieczone...
Już "przypieczone"? Nie "zwęglone"???
3-]
|