Data: 2016-09-09 11:08:04
Temat: Re: Jak żyć, co jeść?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>>>>> XL i oto ostatni post z postnej puli wyczerpany i teraz
>>>>> to już mi tylko zęby w ścianę wbić pozostało - cóż :-))
>>>> No idź, a jak już tak ci się gotuje
>>> Musi bardzo, skoro na mój lansik wyczerpuje swój limit.
>> Mnie najbardziej zaciekawiła ta "postna pula". Ile na
>> przykład plasterków salami zjeść w Wielki Piątek można,
>> nim ona się wyczerpie?
>
> To zależy, jak cienko pokroisz.
A to znowu zależy od mocy pożądania. Bo może być ono tak wielkie,
że człek zębami ścianę grubą przegryzie, pazurami tynk i cegły
rozdrapie -- aby tylko dostać się do ostatniego postnego plasterka,
który za murem leży. Albo leży tylko w jego, człowieczych, urojeniach.
Nam pozostaje żywić nadzieję, że postna intencja nie była jakoś
szczególnie istotna. Bowiem Przedwieczny więcej by miał zrozuminia
dla ułomnej istoty, która ze wstydem zje w ukryciu choćby całe salami.
Jarek
--
Tylko łapią mnie za nogi,
Krzyczą -- nie idź! Krzyczą -- stań!
Ci, co w pół stanęli drogi
I zębami, pazurami kruszą grań!
|