W dniu 2014-02-20 21:04, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 20 Feb 2014 20:25:12 +0100, Stokrotka napisał(a):
>
>>> ...jest obecnie najlepsza? Tzn najlepsza w smaku i działaniu, tj. żeby
>>> miała smak wódki a nie fuzli, po wieczornej imprezie nie dawała rano po
>>> żołądku i po głowie...
>>> Poważne zapytanie, bo nie jestem żtp mocna w temacie, a MŚK stwierdził, ze
>>> z tymi, co je dotychczas lubił, obecnie coś dziwnego się dzieje i się nie
>>> wypowiada wobec tego - dlatego czekam na poważne (p)odpowiedzi :-)
>>
>> Ja od roku nie kupuję wódki, bo się boję metylowego, wszędzie mogą wcisnąć
>> szajs.
>
> Ja kupuję tylko w Makro - wydaje mi się, że tam najmniejsze
> prawdopodobieństwo szajsu, raczej nie pozwoliliby sobie na to.
>
>
> No to dalej czekam na podpowiedzi i typy :-)

ja walę prawie codziennie od taniochy do górnej póły i powiem szczerze,
że rypałem nawet tę podejrzaną gorzałę z pieskami huski jak było gorąco
i widniało zdjęcie etykiety tej gorzały, że moze byc podrobiona tj z
metylem, nie dajcie sie zwariować, metylu już nie ma, chyba że jakiś
menelaos na niego trafi, jeśli chodzi o wódę na imprezę to chętnie się
raczę wódką DĘBOWA z takim paskiem dębu w środku, smaku to nie daje ale
złe nie jest i rypie dekiel, a tak na prawdę to mówiłem prawdę ale
ostatnio się ograniczyłem i piję mniej bo ponoć to szkodzi ... teraz
rypie dla kurażu soplicę smakową pigwę + warkę stronga na poprawkę