Data: 2014-02-24 09:03:55
Temat: Re: Jaka czysta wódka?
Od: Zbyszek Zarzycki <z...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu poniedziałek, 24 lutego 2014 00:00:46 UTC+1 użytkownik GalAnonim napisał:
> W dniu 23.02.2014 11:01, Zbyszek Zarzycki pisze:
>
> > W dniu piątek, 21 lutego 2014 12:12:02 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>
> >> Dnia Fri, 21 Feb 2014 01:31:56 -0800 (PST), Zbyszek Zarzycki napisał(a):
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>> A co do meritum wątku, to nie wódka się popsuła tylko pesel.
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> Pesel swoją drogą. Jednak fakt to bezsporny, że popularne wódki obecnie są
>
> >>
>
> >> gorsze, jak zresztą wszystko inne. Trzeba będzie chyba zacząć samemu...
>
> >>
>
> >
>
> > Wyraźnie widać, że i Ciebie Pesel zaczyna uciskać, takie narzekanie to
charakterystyczny objaw. Babcia narzekała, że mąka nie taka jak przed wojną (II WŚ),
matka, że mleko inne, a i ja narzekam ale nie na wódkę.
>
> > Niech sobie ten Twój przypomni Bałtyk (oraz inne wódki z proszku do gaśnicy).
>
>
>
> owszem Bałtyk to był syf, ale Baltic już był rewelacyjny.
>
Baltic, nie pamiętam, młody byłem i nie stać mnie było na Baltonę czy inny Pewex.
>
>
> > Zdecydowanie obecne są czystsze niż kiedyś i mniej śmierdzące (nie dotyczy
produktów szkockich i amerykańskich oraz azjatyckich).
>
> >
>
> Porównaj np. obecną Żytnią z Żytnią z lat 70-tych, 80-tych a zmienisz
>
> zdanie.
Eeee, nie zmienię.
Co prawda ja tylko czasem piłem (i to w latach 80) ale wujek to produkował, możesz
być pewny, że nie była czystsza chemicznie.
--
ZZ@private
|