Data: 2010-11-30 13:51:03
Temat: Re: Jaka książka dla 13-latki?
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-11-29 23:37, E. pisze:
> Paulinka pisze:
>> medea pisze:
>>> Moglibyście polecić jakąś książkę dla 13-latki? Nie wiem za bardzo,
>>> jakie ma zainteresowania. Z tego co wiem, to lubi przedmioty ścisłe i
>>> przyrodnicze oraz zwierzęta. Ma od kilku lat mało kontaktu z pisanym
>>> językiem polskim, więc zależałoby mi na książce napisanej porządnym
>>> literackim językiem, żeby dziecko nie zapominało polskiego.
>>> Nie jestem na bieżąco z obecną literaturą dla młodszej młodzieży, a
>>> nie chciałabym fundować jej czegoś przedpotopowego (tzn. z moich
>>> czasów).
>>
>>> Za wszelkie sugestie będę wdzięczna
>>
>> Jak za wszystkie, to może wrzucę coś od siebie ;-)
>>
>> Jeśli miałaby potrenować język literacki to na pewno "Alicja w krainie
>> czarów'.
>> Może coś Juliusza Verne?
>> Z łezką w oku wspominam 'Szaleństwa Panny Ewy' Makuszyńskiego (byłoby
>> klimatycznie, ze od ciotki imienniczki ;-) ).
>> No i mnie rozbraja nieodmiennie 'Mikołajek'.
>>
> O własnie - Mikolajek! i Sceny z życia smoków :)
Dzięki dziewczyny, ale Mikołajka to już chyba wszyscy mają
przeczytanego, łącznie z moją siostrzenicą. :)
Makuszyńskiego pewnie też. Pomyślę o "Alicji..." i Vernie.
Ewa
|