Data: 2012-07-01 10:23:13
Temat: Re: Jaki opiekacz elektryczny
Od: "Andy Niwinski" <a...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tomjas" <t...@W...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:slrnjuipsk.o7e.tomjas@krusty.domain.org...
> Witam.
> Przymierzam się do zakupu opiekacza elektrycznego - tzn. nie taki do
> tostów czy grzanek - coś takiego co można spotkać w barach fast food
> gdzie "grzeja" w tym zapiekanki. No i pytanie od tych co tego używają
> - jakieś sugestie własne, spostrzeżenia? Rzecz jasna opisy i zachwalanie
> można wygooglać bez problemu - dlatego interesują mnie opinie
> użytkowników tego urządzenia.
> A dlaczego potrzebuje? Odpowiedź bardzo prosta - przygotowując kuchnie
> dla 1 osoby nie ma sensu gotować 1-2 krokietów, piec 1 udka, itd. Raczej
> ze względów finansowych kupuję i gotuję hurtowo i potem zamrażam.
> Odmrażanie i odgrzewanie mikrofali to nieporozumienie. W piekarniku
> jest ok, ale ta bezwładność piekarnika w nagrzewaniu dla jednego
> krokieta to przesada. Stad moje zapytane.
> Poproszę o wypowiedzi tych co mają takie coś w domu - korzystaja i znają
> zalety i wady.
> Z góry dzięki i pozdrawiam.
> tomjas
Ja polecam Halogen Oven. Użwam od 2 lat i jestem bardzo zadowolony. Cuś
tagiego, tyle że ja kupiłem w Azchon:
http://allegro.pl/kombiwar-halogen-oven-12-litrow-ko
nwekcyjny-i2313643938.html
Niezależnie od tego, czy przysmażam sobie jedną kiełbaskę (wychodzi jak z
grilal), krokiecika, boczuś, karkóweczkę dzieje się to szybko i sprwanie.
Robię też wieksze ilości, zależne od tego ile się zmieści na kratkę.
Ziemniaczki pokrojone w ósemkę, albo tylko na pół, pieczarki, warzywa, nawet
frytki w nim robię (podkładam na kratkę papier do pieczenia)
Andy
|