Data: 2009-03-28 21:58:01
Temat: Re: Jakie kable położyć
Od: "Piotrek" <...@...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Przeciągałeś kiedykolwiek kable w ten sposób ?
> Bo z tego co piszesz to wnioskuję, że nie miałeś nigdy doczynienia
> praktycznego, a Twoje porady są czysto teoretyczne.
mnie to tez tak wyglada ;)
teoria teoria a praktyka praktyka, przeciaganie kabli to nigdy nie jest
latwa robota i nigdy nie wiadomo jak sie skonczy. bywa przypadek ze kabel
utknie i nie mozna go ani w jedna ani w druga storne ruszyc.
itd itp, przypadkow moglbym opowiedziec mnostwo ....
kable przeciagac mozna w miare pewnie jedynie na prostych odcinkach.
wszelkie luki, zakrety itd itp powoduja ze jest to bardzo skomplikowane i
moze sie nie udac.
wiele rowniez zalezy od kabla jaki przeciagami
> Wracając do smarowideł. Jak sobie wyobrażasz smarowanie przewodów oraz
> peszla ?
ja moczylem(raz bylem zmuszony taka metode stosowac) kable w miejscu gdzie
zaczynalem wciagac kable :)
jedna osoba moczy obficie(rekami, gabka) kable a druga je wciaga.
3-4 podejscia mialem i wreszcie mi sie udalo te cholerne kable przeciagnac,
ale robilem to woda z mydlem(mysle ze po wyschnieciu to juz sie to trzyma w
tym peszlu na wieki :)
co do oleju to slyszalem rozne historie od innych instalatorow i mimo ze na
pierwszy rzut oka wydaje sie olej dobrym rozwiazaniem to powoduje podobno
zakleszczanie sie kabla w peszlu :) i pozniej nie idzie go ruszyc w zadna
strone.
tak czy inaczej ja tego nie stosowalem wiec sie nie wypowiem.
--
pzdr
piotrek
|