Data: 2002-02-27 12:56:39
Temat: Re: Jan-in-de-zak-holenderski deser
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> I tak nic mi to nie mowi... toto zielone, wiec moze jeszcze
>> bardziej to rozwiniesz? ;-)
>
>
>Lillu, czekamy na relację Luizy, ciasto gotowane w worku to nie cos, co
>mozna pominac milczeniem...moze da sie to ugotowac w zbednej powloczce na
>jaska ;-))
>
>
>pozdrawiam
>posiadajaca sporo zbednych powloczek Basia
>
>
u nas sie takie dziwne rzeczy robi w scierkach...jest jedno
takie, bez drozdzy za to z proszkiem no i tego nieszczesnego loju
trza uzyc..a nazywa sie Spotted Dick, czyli Pryszczaty Rysiek...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|