Data: 2011-10-01 23:49:38
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-10-01 20:10, Ikselka pisze:
>>>>> ta fikcja się nazywa KURSOkonferencja. :->
>>>>
>>>> I dzięki ci Boziu za tę fikcję. Nie muszę z jej powodu jeździć do
>>>> Warszawy na spotkania :DDD
>>>
>>> No widzisz. To ja się też jeszcze pokursuję towarzysko :->
>>
>> Akurat osoba, która kursuje (innych, nie się), a dzięki której kursom
>> nie muszę jeździć, na pewno nie robi tego na odwal. Ale Ty z pewnością
>> znasz innych ludzi, niż ja mam niekłamaną przyjemność znać. Ba, im dalej
>> w życie, tym więcej takich świetnych osób poznaję.
>
> Na pewno to tylko mój ogląd/region/fart jest taki felerny, Twój jest zgoła
> przeciwnie :->
Może wystarczy nie mieć syndromu Atlasa? :)
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
|