Data: 2005-10-10 10:06:25
Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: wytnij_to <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zdziwisz się, jak Ci powiem, ze to się nawzajem nie wyklucza, no nie?
> Trochę mi żal ludzi, którzy w życiu umieją przywiązać się tylko do własnych
> genów.
A może fakt że dzieci nie powiedzą do takiego człowieka Tato tylko
"Krzyśku" nie ma znaczenia?? Nastolatek może wygarnąć "idź się.... bo
nie jesteś moim ojcem" i co Ty na to? Więzy krwi bardzo wiele znaczą.
>>Twoje zdanie.
> Jej doświadczenie. Natomiast Ty podpierasz się wyłącznie własnym widzimisię,
> co jest, niestety, mało wiarygodne...
Czyli jej widzimisię kontra moje widzimisię (lub _moje_ doświadczenie).
Czemu uważasz że moje doświadczenie można o kant d..y rozbić??
> Hehe, zwłaszcza impotencja jest niesłychaną winą. Ach, jak miło Cię czytać,
> kolego Wytnij_To...
Rzeczywiście niezbyt szczęsliwie wybrałem. Ale zawsze jest Viagra, którą
trzeba chcieć zaaplikować.
pozdr.
Krzysiek
|