Data: 2002-01-24 18:57:58
Temat: Re: Jestem powodem rozstania...
Od: "Małgonia" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hihi - wnioskowanie chyba nie jest Twoją namocniejszą stroną co ??? I któż
Cię prosił o wynurzenia ?? Jakoś nie zauważyłam rzeszy zainteresowanych
Twoim życiem. A skoro teorii panien zawiedzionych czytać nie zamierzasz to
co tu porabiasz ????? Więcej logiki z Twojej strony poproszę
Użytkownik "Artur" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a2n8g7$e6r$1@news.tpi.pl...
> No tak, następna po przejściach...
> Nie wnikaj w moje życie, nie zamierzam sie otwierać... po co? Czytać nie
> wnoszące nic - teorie zawiedzinych życiem pań?
> Pozdrawiam przychylne Osoby
> Artur
>
>
>
>
|